Dokąd podąża Pogoń

Drużyna, która jeszcze niedawno wicemistrzostwo kraju, stoi na skraju kompletnej ruiny. Zarówno sportowo jaki organizacyjnie sytuacja klubu jest fatalna. Po czterech kolejkach drużyna trenera Mikulskiego zdobyła zaledwie 1 punkt.
Jeszcze bardziej tragicznym, jest fakt, ze zdobyła tylko jedna bramkę.
Czy winy należy doszukiwać się u trenera Mikulskiego?
Czy winnymi SA raczej działacze klubu, którzy jak się wydaje nie maja za wiele pojęcia o sporcie i piłce nożnej.
Odpowiedz powinna być tylko jedna. Klubem zarządza grupa ludzi, która jak się okazuje nie ma pojęcia o realiach piłki nożnej. Nie potrafi ocenić przydatności sportowej niektórych piłkarzy, z których zdecydowała się podpisać kontrakty.
Wielu z nich ma nikle doświadczenie pierwszoligowe lub takowych w ogóle nie posiada!
Wielu piłkarzy widząc niemoc poczynania zarządów i prezesów opuściła nasz klub, piłkarzy którzy swoim doświadczeniem i umiejętnościami gwarantowali dostateczna grę zespołu.
W karygodny sposób rozstano się z czołowymi graczami naszego klubu takimi jak Dymkowski czy Drumlak. Zrezygnowano z młodych wychowanków Morskiego Klubu Sportowego, którzy na pewno nie ustępuje obecnej ekipie.
Po prostu trudno sobie wyobrazić by Pogoń grała jeszcze gorzej.
W zamian tego przeliczono się myśląc, że można tych piłkarzy zastąpić niechcianymi piłkarzami z innych klubów. Wyniki są opłakane.
Jeżeli prezes i działacze naszego klubu nie zmienia swojej polityki krótkowzroczności i oszczędzania tam gdzie nie powinni tego robić. Przecież umowa, którą zawarł prezes Gondor z miastem Szczecin zobowiązuje go do prowadzenia piłkarskiej drużyny na poziomie pierwszoligowym!
Tego poziomu nie zagwarantuje obecna ekipa i skład w jakim Pogoń rozgrywa spotkania pierwszoligowe.
Jeżeli nic się nie zmieni skończy się to degradacja niedawnego Wicemistrza Polski.
Nie czekajmy do ostatniej kolejki rozgrywek tego sezonu. Wtedy będzie już za późno. Wskazujmy już teraz palcami na tych, którzy ponoszą odpowiedzialność za obecna pozycje sportowa naszej drużyny.

Komentarze