Zdzisław Kręcin: Jest duża szansa

Dziś Prezydium PZPN-u wskaże stadion, na którym 17 kwietnia zostanie rozegrany towarzyski mecz Polaków z Rumunami. Dwa tygodnie temu szczeciński obiekt oglądał sekretarz generalny PZPN-u Zdzisław Kręcina
- Jaki był cel Pana wizyty w Szczecinie?
- Oceniałem stadion pod kątem organizacji przez Szczecin meczu międzypaństwowego.
- Jakie są Pana wnioski? Obiekt nadaje się?
- Na pewno nie można na nim zorganizować meczu eliminacyjnego do mistrzostw Europy czy świata. Jednak jeśli chodzi o mecz towarzyski, nie ma większych przeciwwskazań. Mówię większych, bowiem są mankamenty. Nie ma zadaszonej trybuny dla dziennikarzy i VIP-ów, no i szatnie pozostawiają wiele do życzenia. Dla porównania powiem, że widzieliśmy stadiony w Rumunii, które prezentują się lepiej, czyli mają odpowiednie zadaszenie i zaplecze. Ale nie o porównania tu chodzi.
- Czyli oglądał Pan szczeciński stadion w kontekście spotkania towarzyskiego kadry Jerzego Engela z Rumunią, które ma się odbyć 17 kwietnia?
- Tak, ale proszę się nie sugerować, że już zapadła decyzja, gdzie odbędzie się ten mecz. Tego dowiemy się w piątek po obradach prezydium związku.
- Wspomniał Pan o mankamentach, czy one mogą eliminować stadion Pogoni jako miejsce meczu?
- Absolutnie nie. Są to rzeczy, które można poprawić. Wiem, że możemy się narazić dziennikarzom i VIP-om, jeśliby podczas meczu spadłby deszcz. Ale temu można zaradzić. W ciągu dwóch tygodni można wznieść w miarę solidną konstrukcję choćby przykrytą blachą falistą. Jeśli idzie o szatnie, to piłkarze mogą korzystać z klubowej Pogoni.
- Czy przekazał Pan jakieś sugestie gospodarzowi obiektu, np. co należy poprawić, by taki mecz mógł się tu odbyć?
- Tego nie mogłem zrobić. Nie mogłem powiedzieć: "zróbcie to i to", bo nie ma jeszcze konkretnej decyzji.
- Czy Szczecin może liczyć na dotacje ze związku na przystosowanie stadionu do potrzeb międzynarodowego spotkania?
- PZPN nie może dysponować takimi środkami, ale może wspierać gminę w staraniach o pieniądze z budżetu centralnego.
- A jakie atuty ma Szczecin w walce o ten mecz?
- Inwestycje, które już zostały poczynione na stadionie. Ale przede wszystkim publiczność, która kocha piłkę nożną. W Szczecinie reprezentacja nie grała od ponad 30 lat i dlatego miasto ma dużą szansę na organizację tego meczu.
Fot: PZPN.pl