Udana inauguracja

Dopiero 16 sierpnia piłkarze Pogoni mieli okazję pierwszy raz zaprezentować przed szczecińską publicznością po serii 3 meczów wyjazdowych. Do Szczecina zawitał zespół Zawiszy, wspomagany jego kibicami, którzy w sile ok. 350 osób przybyli do naszego miasta.

Przed tym meczem cele w postaci zwycięstwa wyznaczyli sobie piłkarze Dumy Pomorza oraz kibice Pogoni, którzy chcieli pokazać konsolidację po ostatnich zawirowaniach wokół klubu. Temu służyć miała akcja poprawy dopingu, który towarzyszył granatowo-bordowym przez pełne 90 minut, a do którego momentami włączał się cały stadion. Zanim jednak do tego doszło przed rozpoczęciem meczu uczcił minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego kibica z FC Police. Wkrótce po tym nad transparentem „Szczeciński sierpień ’88 – pamiętamy”, poświęconym rocznicowym wydarzeniom w Szczecinie sprzed 20 lat, rozbłysły race podkreślając tym samym to wydarzenie.
Pierwsza połowa upłynęła na wyrównanej grze z obu stron i rywalizacji kibiców obu drużyn, kończąc się bezbramkowym remisem. Na szczęście po przerwie nasi piłkarze udowodnili swoja wyższość, co ożywiło również trybuny stadionu im. Floriana Krygiera. W 75. minucie meczu na łuku stadionu kibice Pogoni zaprezentowali pokaz pirotechniki, w którym uczestniczyło ponad 100 rac, świece dymne oraz stroboskopy. Wkrótce potem odsłonięty został transparent „Rac blask, a nie klubowy ultrafiolet oświetla scenę, na której gramy swoje role”. Całość robiła niesamowite wrażenie i została nagrodzona przez pozostałą cześć kibiców Pogoni, którzy pomimo nienajlepszej pogody przybyli na mecz w liczbie 5 tyś. Po zakończonym spotkaniu piłkarze Pogoni długo wspólnie z kibicami fetowali to ważne w drodze do awansu zwycięstwo. Kto nie był – może żałować.
Wypada więc sobie tylko życzyć by taka atmosfera i takie wyniki zawodników granatowo-bordowych stały się na meczach w Szczecinie normą, co z pewnością zaowocuje jeszcze większym wzrostem frekwencji.

Komentarze