www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
sobota, 6 września 2008 r., godz: 17:33
Pogoń znów zagrała dobre spotkanie, jednak po raz kolejny dała o sobie znać główna bolączka Portowców, czyli brak skuteczności. W Częstochowie była przewaga, były okazje strzeleckie, jednak zabrakło koncentracji i celności , dlatego mecz zakończył się remisem 0:0.
Początek pierwszej połowy to optyczna przewaga piłkarzy Rakowa. W 6 minucie mocny strzał oddał Bartosz Gliński, jednak Damian Wójcik zdołał wypiąstkować na piłkę. W odpowiedzi mniej groźni i niestety niecelnie uderzał Cezary Przewoźniak. W 15 minucie wyśmienitej okazji nie wykorzystał Mateusz Bukowiec, który nie zdołał przyłożyć nogi do zmierzającej wzdłuż linii bramkowej. Drugiej stuprocentowej okazji ponownie nie wykorzystał Gliński, który nie wykorzystał dobitki po strzale Piotra Bańskiego. Następne kolejne minut to wyrównanie gry, po których zaczęła się rysować przewaga Pogoni. W 33 minucie dobrą piłkę od Przewoźniaka otrzymał Ferdinand Chi-fon. Pierwszy strzał pomocnika Pogoni zablokował bramkarz, drugi obrońcy. Defensywa straciła jednak piłkę, do której dopadł Maciej Ropiejko, ale technicznym strzałem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Chwilę później piłkę do Chi-fona posłał Mateusz Świniarek, niestety Ferdżi nie zdołał oddać strzału. W 37 minucie do bramki na 0: 1 zabrakło centymetrów. Dośrodkowywał Przewoźniak, głową uderzał Paweł Posmyk i piłka trafiła w poprzeczkę. Oblężenie Częstochowy trwało dalej, jednak w cudowny sposób pierwsza połowa zakończyła się remisem.
Druga połowa, chyba za sprawą upału, toczyła się w znacznie wolniejszym tempie. Przez pierwszy kwadrans warto odnotować tylko zmianę Mateusza Świniarka na Piotra Kołca. Jeszcze gorącej zrobiło się w 60 minucie, gdy sprzeczne decyzje sędziów doprowadziły do sprzeczki pomiędzy piłkarzami. Skandalicznie zachowali się przy tym kibice Rakowa, którzy rzucili butelką w Ferdinanda Chi-fona. Gdy wznowiono grę Pogoń przeważała jednak klarownych okazji nie było jak tak wiele jak przed przerwą i na boisku nie działa się nic ciekawego. Aż do 68 minuty kiedy to z rzutu wolnego dośrodkowywał w pole karne, gdzie szczupakiem uderzał Andrzej Tychowski, a Krzysztof Pyskaty intuicyjnie zdołał zablokować strzał. Kolejnych tak wyśmienitych okazji brakowało. Gra toczyła się w środku pola, nie brakowało emocji, ale celnych strzałów było jak na lekarstwo. W 77 minucie narzekającego na uraz Czarka Przewoźniaka zmienił Tomasz Rydzak.  10 minut później w oficjalnym spotkaniu zadebiutował Adrian Sobczyński, który zmienił Pawła Posmyka. Niestety kilka minut jakie pozostały do końca spotkania przyniosły, tylko faul na Chi-fonie, po którym zawodnik Pogoni nabawił się urazu.
Portowcy wywieźli z Częstochowy jeden punkt. Pozostał niedosyt, ale punkt zdobyty na wyjeździe także trzeba szanować.

Składy zespołów:
Raków:
Pyskaty, Rogalski, Żebrowski , Kowalczyk, Pluta, Bukowiec, Foszmańczyk, Lenartowski, Gliński ( 53-Witczyk), Bański ( 64-Sołtysik), Zachara ( 71-Bielecki)
Pogoń: Wójcik, Szyszka, Tychowski, Skrzypek, Świniarek ( 56-Kołc ), Biliński, Woźniak , Posmyk ( 87-Sobczyński), Chi-Fon, Ropiejko, Przewoźniak ( 77-Rydzak)

     źródło:  PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński      autor  L.


przemo99    8 września 2008 r., godz: 13:15

Widać że przydałby się dobry napastnik bo mimo stwarzania sytuacji Pogoń strzela mało bramek.Szkoda że kolejny dobry mecz a tylko jeden punkt, ale do końca ligi jeszcze daleko i wierzę że będzie dobrze.


radeus    8 września 2008 r., godz: 11:39

no to na wyjazdach chyba raczej punktów juz nie zdobedziemy. co pogon jest słaba to dramat az sie ogladac nie da na nastepny mecz przyjdzie 300 osób i bedzie maga wstyd jednynie na mecz z chemikiem przyjdzie wiecej co by uswiadomic sobie ze nie warto tracic czasu na ogladanie gdyz chemik wygra jak nic!


daniel71    8 września 2008 r., godz: 09:38

Kuras odejć jesteś słabym trenerem
który, ciągle preferuje zachowawczy
styl grania. Prawda jest taka, że
z takim stylem możemy sobie wybić
awans z głowy.


dPS    7 września 2008 r., godz: 20:23

no wlasnie owen.. tak w ogole to chyba forum pomyliles to jest forum SZCZECIŃSKIEJ POGONI ,a nie twojego Dysko-Polo... Won z tego forum szuje bo tylko w kurw...cie ludzi !!!!
\P/oZdRo dla \P/rAwDzIwYcH !!
Po zwyciestwie Dumni Po porazce Wierni... 19MKS48


cgutek    7 września 2008 r., godz: 08:52

Owen, Ty ze swoimi chujowymi kredkami też nie wygrasz konkursu plastycznego w swojej podstawówce...


owen337    6 września 2008 r., godz: 19:00

Kuras do zwolnienia takim stylu to oni nigdy nie awansują do wyższej ligi.



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności