|
poniedziałek, 15 września 2008 r., godz: 14:07
Mariusz Kuras z dniem dzisiejszym przestał być trenerem szczecińskiej drużyny. Jego miejsca zajął były piłkarz Pogoni Piotr Mandrysz – to główna informacja jaką podano na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w siedzibie klubu.
- Objęcie drużyny na dwa dni przed meczem w trakcie sezonu nigdy nie jest łatwe. Natomiast była to propozycja do natychmiastowego zaakceptowania, bądź odrzucenia. Od mojego przyjazdu do Szczecina minęło raptem kilkanaście godzin. Wszystko potoczyło się bardzo szybko – powiedział nowy trener Pogoni Piotr Mandrysz. Propozycję objęcia stanowiska Pogoni przedstawiono Mandryszowi w niedzielę rano, a już poniedziałek został oficjalnie nowym trenerem Dumy Pomorza. Asystentem Piotra Mandrysza został Wiktor Mazurek. Obaj trenerzy wspólnie poprowadzili popołudniowy trening Portowców. - Od momentu rozstania z Piastem Gliwice dałem sobie pół roku na znalezienie nowej pracy. Przychodziły propozycje różne, ale nie byłem nimi zainteresowany, ale Pogoń jest wyjątkiem – dodał nowy trener. Portowcy spisywali się wyraźniej poniżej oczekiwać działaczy i kibiców. Bardziej od wyników wszystkich niepokoił styl w jakim Pogoń prezentuje się na boisku. Coraz głośniej mówiło się o karach dla piłkarzy i ultimatum dla trenera Kurasa, nieco ciszej mówiono, że „Mario” może rozstać się z Pogonią. - Mecz z Elaną przelał czarę goryczy, aczkolwiek wyniki i styl Pogoni od dłuższego czasu nas niepokoił – uzasadniał zwolnienie trenera Artur Kałużny, prezes Pogoni. - Sytuacja rozwijała się dynamicznie niepokojąco. Naszym jedynym celem jest awans. Szansę nie są jeszcze pogrzebane, ale warunek jest jeden - trzeba wygrywać mecze. Jakkolwiek na to nie patrzeć, to z 27 możliwych do zdobycia punktów mamy tylko 11. Stało się coś niedobrego, bo mamy odległe miejsce w tabeli i naszym zdaniem trzeba było coś z tym zrobić – dodał wiceprezes Grzegorz Smolny. Zarząd Pogoni zastanawia się także nad karami dla piłkarzy. Jednak jak mówił prezes klubu decyzje w tej sprawie będą skonsultowane z nowym trenerem, póki co wszyscy skupiają się na poprawie stylu gry Portowców. - Kwestia ewentualnego awansu nie jest sprawą zamkniętą, bo mimo iż straty punktowe są znaczne, to spotkań do końca pozostało jeszcze wiele spotkań – powiedział Piotr Mandrysz. - Myślę, że zaistniała sytuacja jaka ma miejsce świadczy, że władze klubu wierzą w to, że można ten awans wywalczyć i szukają rozwiązań. Na pewno sytuacja nie jest dobra, gdyby było dobrze to nie dokonywano by roszad. Zostało do końca rundy osiem spotkań plus dwa awansem z wiosny trzeba doprowadzić do tego by w tych spotkaniach zespół zdobył jak największą ilość punktów i poniósł jak najmniejsze straty - kontynuował nowy szkoleniowiec. Pogoń z nowym trenerem już w środę rozegra trudny mecz z Zagłębiem Sosnowiec. Jaka jest przyszłość Mariusza Kurasa? - Na tą chwilę jest na szybko by mówić co dalej z trenerem Kurasem. Rano spotkaliśmy się z Mariuszem i ustaliśmy warunki rozstania i wszystko wskazuje, że będzie to rozstanie polubowne – powiedział Artur Kałużny. foto: Pogoń On-Line/Plum; Piotr Mandrysz źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński js
Woro 15 września 2008 r., godz: 21:08
Troche szkoda Kurasa...w koncu gatronomicy powiedzieli cos sensownego kary dla grajkow ktorzy maja duzo innych zajec poza treningami jak np balety,fotka itd...powodzenia panie Mandrysz
wierny 1948 15 września 2008 r., godz: 16:27
Z całym Szacunkiem dla Mario ale jego czas już nadszedł. Witamy P. Mandrysza byłego piłkarza Pogoni !!! ( to on min. zdobyciem gola z Gks Bełchatów uratował nam spadek do 2 ligi , trenerem Pogoni był wówczas śp. L.Jezierski )
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||