|
poniedziałek, 22 września 2008 r., godz: 20:05
Pogoń - Chemik już w najbliższą sobotę o 17 w Szczecinie
- Nasze kluby łączy umowa partnerska, ale na boisku nie będzie współpracy. Oba zespoły grają o swoje, będą chciały wygrać. Zapewniam, że przyjedziemy do Szczecina po punkty, a nie po to, by ułatwiać Pogoni życie - zapowiada Marek Czerniawski, trener Chemika. Na razie w rozgrywkach jest sensacyjnie. Pogoń fatalnie rozpoczęła sezon i jest na 13. miejscu w tabeli. Od dwóch kolejek trenerem ekipy jest Piotr Mandrysz, który w debiucie przegrał z Zagłębiem Sosnowiec, ale w sobotę wygrał w Słubicach. W Szczecinie wszyscy liczą, że to początek dobrej serii portowców. Chemik w II lidze spisuje się świetnie. 7. miejsce w tabeli i kilka niespodzianek na koncie. Czy kolejna będzie w sobotę? - Zupełnie nie znam przeciwnika. Chcę szybko zobaczyć ich na kasetach, by znaleźć słabe punkty. Chcemy zgarnąć całą pulę i przełamać pasmo złego grania przed własną publicznością - twierdzi Mandrysz. Czerniawski ma małą przewagę, bo kilka razy obserwował portowców. - Nowy trener to nowa koncepcja gry zespołu, dlatego starałem się prześledzić każdego piłkarza i znaleźć jego atuty i wady. Indywidualne rozszyfrowanie przeciwnika może nam pomóc - uważa szkoleniowiec Chemika. - Mniej więcej wiem, czego się spodziewać, ale zdaję sobie sprawę, że w derbach zdarzyć się może dosłownie wszystko. Nasze zespoły od wtorku rozpoczynają ostre przygotowania do derbów. W Policach zarys treningów jest, w Szczecinie trener Mandrysz ma wielki ból głowy. - Pracy jest tyle, że właściwie nie wiem, od czego zacząć - przyznaje. - Derby? Musimy przede wszystkim popracować nad taktyką, ustawianiem się w obronie, bo stracone bramki z Sosnowcem i Polonią były konsekwencją błędów. Musi nastąpić też poprawa w ofensywie. W Pogoni zabraknie kontuzjowanych Ferdinanda Chifona i Damiana Wójcika, w Chemiku - Artura Echausta i Krzysztofa Stefaniaka. W drużynach nie ma kartkowiczów. Obronę gospodarzy będą mogli wzmocnić Andrzej Tychowski i Marcin Woźniak, a atak gości Przemysław Ciołek. W ekipie Chemika zagra m.in. Arkadiusz Jarymowicz, który wywalczył z portowcami awans do II ligi, ale po sezonie mu podziękowano za współpracę. "Jaryma" w sobotnim spotkaniu z GKS Tychy (0:0) grał bardzo asekuracyjnie, bo bał się żółtego kartonika, który pozbawiłby go szans na grę w derbach. Działacze też się szykują do sobotniego wydarzenia. Od środy w siedzibach klubów będzie można nabywać bilety. Piłkarze Chemika liczą na żółto-zielony sektor za swoim boksem. Nim dojdzie do derbów metropolii, drużyny zagrają w meczach towarzyskich na szkolnych boiskach. Wystąpią trenerzy, piłkarze i może VIP-y. W środę o godz. 9 spotkanie w Gimnazjum nr 3 w Policach (ul. Traugutta), w czwartek o 9.45 w Zespole Szkół Łączności w Szczecinie (ul. Ku Słońcu). źródło: gazeta.pl/ Jakub Lisowski Plum
tombola 23 września 2008 r., godz: 19:01
Zgadza sie nie będzie to spacerek dla zadnej z drużyn ważne kto pierwszy zdobędzie brame to ustawi cały mecz od 30 lat kibicuje Pogonii ona zawsze w moim sercu i na moich ustach do zobaczenia na meczu !
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||