Siedemnastolatek zapewnił trzy punkty Pogoni

Drugi występ od pierwszych minut spotkania i pierwsza zdobyta bramka w II lidze, która dała Pogoni cenne trzy punkty. To bilans siedemnastoletniego pomocnika Pogoni Daniela Wólkiewicza.
W drużynie Pogoni jeszcze pod wodzą Mariusza Wólkiewicz zagrał jedynie 4 minuty w pojedynku z GKS-em Tychy. Brązowy medalista Mistrzostw Polski zyskał więcej zaufania trenera Mandrysza.
 - Trener mi zaufał i wpuścił mnie na boisko od pierwszych minut. Myślę, że tym występem w Szczecinie uwodniłem, że na to zasługuję – mówił Wólkiewicz o spotkaniu z Lechią Zielona Góra.
Był to jego debiut w podstawowej kadrze. Debiut bardzo udany. Ambicja i waleczność młodego piłkarza została nagrodzona brawami gdy w 80 minucie opuszczał boisko. Jeszcze lepsze recenzje Wólkiewicz zebrał po meczu z Unią, w którym zapewnił Pogoni trzy punkty zdobywając bramkę w 62 minucie spotkania.
- Daniel Wólkiewicz zagrał bardzo dobry mecz. Były to jeszcze lepsze zawody w jego wykonaniu niż ostatnio i nie dlatego, że zdobył bramkę. Ma 17 lat i zapewnił nam dziś trzy punkty zachowując się w tej sytuacji jak rutyniarz zdobywając bramkę gdy inni w tej sytuacji nie trafiali – mówił po meczu Piotr Mandrysz
 - Cały zespół pracował na te punkty. Ja tylko dopełniłem dzieła i strzeliłem bramkę na którą zapracowaliśmy wszyscy – dodał skromnie Wólkiewicz.

Komentarze