www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
czwartek, 4 grudnia 2008 r., godz: 06:00
Potwierdziły się doniesienia, które już w trakcie rundy pojawiały się odnośnie Gawina Królewska Wola. Lider II ligi, gdzie grają między innymi Pogoń Szczecin i Chemik Police, wycofał się z rozgrywek.
Gawin, zespół z niewielkiej wioski, położonej na Opolszczyźnie, został nieoczekiwanym liderem po rundzie jesiennej, zostawiając w pokonanym polu takie firmy jak Zagłębie Sosnowiec, czy Pogoń. Teraz władze klubu zakomunikowały, że nie przystąpią wiosną do gry w II lidze.

Będą lokatę wyżej
Już w trakcie rozgrywek pojawiły się informacje, mówiące o tym, że zespół może wycofać się z ligowych zmagań, ale dopiero po awansie. Wtedy Andrzej Gawin, właściciel klubu, miałby sprzedać miejsce na zapleczu ekstraklasy. Jednak podjęto decyzję o rozwiązaniu klubu.
Co to oznacza dla Pogoni i Chemika? Portowcy tracą przede wszystkim głównego kandydata do wywalczenia awansu z II ligi. Skoro nie ma Gawina, na pierwszy miejscu znajdzie się Kotwica Kołobrzeg, za nią będzie MKS Kluczbork, a na trzecim miejscu wyląduje Pogoń. Ta lokata jest bardzo ważna. Do I ligi bezpośrednio awansują dwa zespoły, natomiast trzeci zagra w barażach.
Ostatnich doniesień w sprawie Gawina nie potwierdzają jeszcze w Polskim Związku Piłki Nożnej.
- Na razie nie ma takiego tematu, bowiem nic o tym nie wiemy - powiedziano nam w Wydziale Gier PZPN.

Walkowery tylko za wiosnę
Postanowiliśmy więc zerknąć w regulamin II ligi. Jeden z podpunktów zasad rozgrywek mówi następująco: "W przypadku rozegrania 50 procent lub więcej spotkań, zalicza się do punktacji wyniki uzyskane na boisku, natomiast w pozostałych nierozegranych meczach przyznaje się walkowery dla przeciwników".
Dlatego ekipy, które przegrały na boisku z Gawinem jesienią, nie mogą liczyć na przyznanie im punktów. Zespół z Królewskiej Woli, dzięki temu, że część rundy wiosennej została rozegrana już jesienią, ma ponad 50 procent spotkań rozegranych, więc oczka doliczą sobie ci wszyscy, którzy z Gawinem mieli spotkać się na wiosnę.
Pogoń może jeszcze w inny sposób skorzystać na wycofaniu się Gawina. W tym zespole występuje sporo piłkarzy o dość dobrych umiejętnościach, a teraz pozyskać ich będzie już znacznie łatwiej. Dużo mówi się o zainteresowaniu portowców obrońcą z Królewskiej Woli - Tomaszem Balulem.

     źródło:  Głos Szczeciński/Maurycy Brzykcy      autor  js


Daniel-81    4 grudnia 2008 r., godz: 14:55

Wypowiem się na ten temat na kilka sposobów. A więc cieszy fakt, że tym samym Pogoń ma jednego groźnego rywala do awansu "z głowy", ponieważ Gawin rzeczywiście był mocny kadrowo. Z drugiej jednak strony takie zdarzenia w polskiej piłce to nadal norma, co dla samych kibiców jest patologią, że lider tabeli (co za tym idzie musi dobrze prosperować finansowo) wycofuje się z rozgrywek. Ale jak czytam dalej artykuł, to mogę tylko powiedzieć, że w tym przypadku dobrze się stało dla całej polskiej piłki. Bowiem Gawin miał zamiar awansować, a potem odsprzedać miejsce w 1.lidze (czyli fuzja, przenosiny Gawinu do większego miasta). Więc frajerskiej telenoweli "awansów" przy zielonym stoliku mielibyśmy kolejny odcinek. I gdyby np. Pogoń zajęła 4.miejsce, nie mogłaby walczyć o 1.ligę, pomimo wycofania Gawinu, gdyż ten sprzedałby miejsce, np. klubowi z tradycjami, który może obecnie gra w 4.lidze. I jeszcze jeden mankament in plus przy okazji wycofania się Gawinu...przynajmniej kolejny wiejski klub nie będzie grał na szczeblu centralnym rozgrywek. A jak już się przyzwyczailiśmy, biznesmeni cwaniacko upatrują sobie maleńkie klubiki, awansują rok po roku, a kiedy już są w 1. czy 2.lidze, na patencie odsprzedają miejsce i dochodzi do fuzji i niesportowych awansów w Polsce. Na szczęście tym razem do niczego takiego nie dojdzie, a pan Gawin niech zajmie się inną formą biznesu, a nie futbolem. Bo piłka nożna jest głównie dla kibiców, a nie po to, by kupczyć i targować cenę, kto da więcej i kto w następnym sezonie w miejsce jednego klubu, zagra innym!



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności