Reprezentacja problemem Szczecina - stadion na drugą ligę

Przed kilkoma dniami Polski Związek Piłki Nożnej wytypował stadion Pogoni do organizacji meczu eliminacji mistrzostw świata Polska - Irlandia Północna (5 września).

Decyzja ta wprawiła w spore zakłopotanie władze Szczecina. Obiekt przy ul. Twardowskiego, w który miasto nie inwestuje od kilku lat, może bowiem nie spełnić wymogów stawianych przy organizacji oficjalnych spotkań FIFA. Na przygotowanie stadionu Szczecina ma zaledwie siedem miesięcy, a w budżecie na 2009 rok na modernizację obiektu zaplanowano zaledwie 1 mln złotych.
- Czekamy na oficjalne stanowisko PZPN i wytyczne co przed meczem eliminacji trzeba zrobić na stadionie. Wszystkich wymogów z pewnością nie zdołamy spełnić, ale nie zrezygnujemy z organizacji w Szczecinie reprezentacji - zapewnia Piotr Landowski z Biura Promocji i Informacji Urzędu Miejskiego.
Stadion przy ul. Twardowskiego od początku kadencji nie jest oczkiem w głowie Piotra Krzystka. Prezydent Szczecina już w czasie kampanii wyborczej optował za wybudowaniem w mieście nowego stadionu i przeznaczeniem gruntów przy ul. Twardowskiego na inne cele niż sportowe. Wiosną 2007 roku na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zakomunikował, że miasto rozpoczyna przygotowania do inwestycji w północnej części lotniska Dąbie, której głównym elementem miał być właśnie stadion. Prace budowlane miały rozpocząć się jesienią 2008 roku, a efektowny stadion miał powstać do 2010 roku.
- To u nas będzie pierwszy stadion klasy Elite w Polsce. Powstanie szybciej niż w Gdańsku i Wrocławiu - zapewniał przed dwoma laty prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Terminy nie zostały dotrzymane, a dziś budowa stadionu stoi pod dużym znakiem zapytania. Inwestycja nie ruszyła z miejsca, a miasto od kilku miesięcy czeka na studium wykonalności, które wykaże, czy proponowana przez prezydenta budowa stadionu wraz z zapleczem handlowo-rozrywkowym w Dąbiu w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego jest w ogóle realna.
Przy okazji organizacji meczu reprezentacji odżyły wielokrotnie już przerabiane, koncepcje przebudowy stadionu przy ul. Twardowskiego. Zwolenników tego pomysłu jest w Szczecinie wielu, a doświadczenia innych miast m.in Poznania i Krakowa dowodzą, że modernizacje mogą być równie skuteczne, co budowa nowych stadionów. Za takim rozwiązaniem optują m.in władze Pogoni, które licząc na szybki awans zespołu do I ligi, a następnie ekstraklasy obawiają się, że mogą nie otrzymać licencji na grę na wyższych szczeblach na obecnym stadionie.
- Nie znam dokładnie wymogów, jakie musi spełnić stadion w rozgrywkach FIFA. Na pewno konieczny jest monitoring, zadaszone trybuny i szatnie blisko płyty boiska. Na I ligę nasz obiekt z pewnością jeszcze otrzyma licencje, ale nie ma wątpliwości, że konieczna są szybkie decyzje, co dalej ze stadionem piłkarskim w Szczecinie. Czekamy na studium wykonalności, ale obawiam się, że budowa stadionu w Dąbiu, głównie ze względów finansowych, może okazać się nierealna. Może zatem warto wrócić do tematu modernizacji obiektu przy ul. Twardowskiego. Budżet miasta z pewnością łatwiej udźwignąłby taką inwestycji rozłożoną na trzy-cztery lata. Ja osobiście jestem za modernizacją obiektu przy ul. Twardowskiego i będę starał się przekonać do pomysłu prezydenta - mówi radny Szczecina i dyrektor sportowy Pogoni Robert Dymkowski.
Jedno jest pewne. Bez nowoczesnego stadionu Szczecina stanie się wkrótce piłkarską prowincją. Po wybudowaniu i zmodernizowaniu stadionów przygotowywanych na Euro 2012 w Krakowie, Warszawie, Chorzowie, Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku, mecz z Irlandią Północną może być ostatnim oficjalnym występem piłkarskiej reprezentacji w najbliższych latach w Szczecinie.

Komentarze

mariusz15031972   21 stycznia 2009 r., godz: 18:18

dlaczego ludzie , ktozy okłamali wyborców nie odpowiadają przed sądem za swoje pomysly na zyskanie głosów kilku tysięcy naiwnych

- papa gamoniu! -   20 stycznia 2009 r., godz: 22:34

Wstyd to mało powiedziane. Co za ciule rządzą tym miastem? ze Szczecina regularnie z roku na rok robi się coraz większa prowincja, z jednym jak do tej pory wyjątkiem p/nazwą Tall Ships Races.

TYLKO POGON   20 stycznia 2009 r., godz: 21:30

szybciej niz w gdansku i we wroclawiu.buahahaha!pierwszy i ostatni raz jest prezydentem!

Dawid Ch   20 stycznia 2009 r., godz: 18:56

Stadion jest wielka ruina.Mysle,ze mozna sprobowac odnowic stary stadion na Twardowskiego.tradycje zostalyby podtrzymane a budowa nowego stadionu staje sie coraz bardziej nierealna ze wzgledow finansowych.
Pozdrawiam

Gucio1   20 stycznia 2009 r., godz: 18:10

Za Pana Krzystka nie będzie ani hali ,basenu tym bardziej stadionu, i krew mnie zalewa jak sobie przypomnę że na tego P...... GŁOSOWAŁEM

Q.   20 stycznia 2009 r., godz: 13:02

tu chodzi miedzy innymi o pana Krzystka

http://www.youtube.com/watch?v=X82TWWvalUk

bohen   20 stycznia 2009 r., godz: 11:05

I tak nie zagramy , jak udzialowcy jak i Pan.k wola zachowac pieniazki dla siebie niz cos zainwestowac ! Takie jest zycie ,nigdy stadion nie bedzie godny Szczecina , zawsze beda sie smiac za plecami dzieki takim prezydentom jak Pan.K ktory kandydujac na prezydenta obiecywal wiele rzeczy :) Tak trzymac , niech pan wymieni 10 krzesel i bedzie dumny z siebie ...

Q.   20 stycznia 2009 r., godz: 09:22

- To u nas będzie pierwszy stadion klasy Elite w Polsce. Powstanie szybciej niż w Gdańsku i Wrocławiu

- zapewniał przed dwoma laty prezydent Szczecina Piotr Krzystek..............

i tak dalej