Elana Toruń - Pogoń 3:2 - Druga porażka z rzędu !!!

Piłkarze Pogoni przegrali w Toruniu z Elaną w meczu 27. kolejki II ligi 3:2.
Portowcy mocnym akcentem zaczęli spotkanie. Przez pierwsze dwadzieścia minut pierwszej połowy byli dominującym zespołem. Już parę minut po gwizdku sędziego Ferdinand Chi Fon mógł strzelać na bramkę gospodarzy. Strzelił ale na aut. Kolejna okazja przytrafiła się w 17 minucie. Kameruńczyk zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i stracił piłkę. Po dobrym początku z Pogoni jakby zeszło powietrze. Strata piłki przez Marcina Woźniaka pozwoliła wyprowadzić Elanie akcję, którą świetnie wykończył Dmitrij Viarstak zdobywając bramkę dla Torunian. Stracona bramka podcięła skrzydła Pogoni i koniec pierwszej połowy należał do gospodarzy. Na udokumentowanie przewagi Elana zdobyła kolejna bramkę. Kolejny błąd obrony sprawił, że Binkowski po uderzeniu Viarstaka wyciągał piłkę z siatki.
Chi Fon nie wykorzystał okazji bramkowych, a Marcin Woźniak zawalił przy pierwszej bramce. Nic więc dziwnego, że Piotr Mandrysz zmienił tę dwójkę zawodników w przerwie meczu. W ich miejsce wszedł Filip Kosakowski, który w ostatnim meczu nie załapał się nawet na ławkę rezerwowych, oraz Daniel Wólkiewicz. Zmiany były udane, ponieważ po przerwie Pogoń znów nabrała wiatru w żagle. Szczególną walecznością popisywał się Wólkiewicz, którego zagrania odświeżyły grę portowej jedenastki, która zabrała się do odrabiania strat. Pierwszy krok został uczyniony w 72 minucie. Pod polem karnym ręką zagrał zawodnik gospodarzy i mieliśmy rzut wolny. Z 20 metra uderzał Tomasz Parzy. Piłka po jego strzale minęła mur i wpadła do bramki Elany. Sześć minut później kolejny rzut wolny zakończył się kolejną bramką. Tym razem na bramkę gospodarzy celnie uderzał Piotr Petasz. Pogoń w ciągu kilku minut odrobiła straty i uwierzyła, że jeszcze można wygrać to spotkanie.
Dobrą okazję na zdobycie zwycięskiej bramki miał Filip Kosakowski, jednak piłka po jego strzale głową poszybowała prosto w bramkarza. Elana wyprowadziła kontrę, po której tylko odważne wyjście Roberta Binkowskiego zażegnało niebezpieczeństwo. Niestety przy drugiej kontrze Elany defensywa Pogoni zaspała i Piotr Charzewski ustalił wynik spotkania na 3:2.
Bramki:
1:0 Viarstak (24)
2:0 Viarstak (39)
2:1 Parzy (74)
2:2 Petasz (78)
3:2 Charzewski (84)

Składy zespołów:
Elana: Woźniak, Kowalski, Zamara, Atanacković, Młodzieniak, Czarnecki, Wróbel, Świderek, Viarstak, Charzewski, Zamiatowski
Pogoń: Binkowski, Kołc ( 69-Sieniawski), Woźniak ( 46-Wólkiewicz), Petasz, Nowak, Sobczyński, Parzy, Chi-Fon ( 46-Kosakowski), Dymek, Lebedyński, Rydzak

Komentarze

Fiołek   27 kwietnia 2009 r., godz: 22:13

http://portowcy.pl/forum/viewtopic.php?p=53#53 bramki z meczu zapraszam do obejzenia

wild   27 kwietnia 2009 r., godz: 17:10

Pomyliłeś strony chłopaku. KSP Groclin ma inny adres.

DLUGI69   27 kwietnia 2009 r., godz: 15:54

TEMAT PANA DŻYMAŁY ZAWSZE BĘDZIE POWRACAŁ W TAKICH CHWILACH I TO RACJA NIECH CI CO NIECHCIELI SKŁADKE ZROBIĄ I DOKUPIĄ PARU GRACZY BO ZADYSZKE FINANSOWĄ MAJĄ JUŻ GASTRONOMICY A MOŻE BYC GORZEJ!!!!!!

cinek119   27 kwietnia 2009 r., godz: 08:49

No i kibel.Nie ma sianka,nie ma granka.A nie chcialo sie Drzymaly

Stefano   26 kwietnia 2009 r., godz: 21:38

Binkowski sobie w bramce nie radzi. Chcemy Damiana!!!

wierny 1948   26 kwietnia 2009 r., godz: 21:11

Bramkarz wcale nie jest taki zły ale jak obrona jest jak szwajcarski ser to i Binkowski nie ma szans na obronę piłki.

DLUGI69   26 kwietnia 2009 r., godz: 21:00

wstydzic się musicie!a bińkowski to niech udaje kontuzje żeby tylko niegrac,cieniak!!!!!!!!!

z4eneek2   26 kwietnia 2009 r., godz: 20:19

Ewidetnie widać że Parzy i Petasz z powalniaja Pogoń,dużo akcji z ich strony szkoda słow,czemu Bilinski nie wejdzie za Parzego,Wożniak powinien grać Kosakowskim,zamiast Petasza.

z4eneek2   26 kwietnia 2009 r., godz: 20:13

Mi się wydaje że Pogoń sprzedaje mecze,wie jakie wyniki wcześniej padały i może sobie pozwolić,a nam kibicom to się zaczyna nie podobać,zmiana gry bedzie jak zejdzie Petasz i Parzy,nie zagraja w następnym meczu to mamy wygrane

DLUGI69   26 kwietnia 2009 r., godz: 19:41

CZEKAMY NA ZWYCIĘSTWO W SRODE Z ZAWISZĄ BO JAK NIE TO KARA WAS CZEKA OD KIBICÓW!!!!!!!JAK NARAZIE TO SZKODA GADAC!!!!!!!

Czaruś 1621   26 kwietnia 2009 r., godz: 18:55

Ja byłem pewien że awansujemy, ale teraz wątpię jak tak będziemy grac dalej to na serio możemy zostac w 2 lidze uświadomcie to sobie 1 liga się oddala.A nasi piłkarze grają beznadziejnie!!!

Fanatic   26 kwietnia 2009 r., godz: 18:44

Nie przejmowaćsię chłopaki będzie lepiej następnym razem!! i miejcie gdzieś tych pseudo kibiców co są tylko jak wygrywacie!!

bartex   26 kwietnia 2009 r., godz: 18:02

co to ma byc?????co to za OSLABIAJACE wzmocnienia!!!Wstyd z druzyna z 10 miejsca i jedynie stale fragmenty gry?????Dawac Kurasa on wie jak wygrywac.WSTYD,WSTYD,WSTYD W 7 MECZACH TRACIMY 10 PUNKOW, no chyba ze znowu sedzia nas oszukal! a moze droga daleka a moze rąbek przeszkadzal od spodnicy?

DLUGI69   26 kwietnia 2009 r., godz: 17:42

BIŃKOWSKI DNO W NASTĘPNYM MECZU A TRENERZY Z UPOREM OSŁA WYSTAWIAJĄ CIENIAKA NA BRAMCE!!!!!!POGOŃ WSTYD!!!!!

bohen   26 kwietnia 2009 r., godz: 16:56

2;0 w plecy do polowy hahha , widac ze pogon bo ladnej grze a pary meczach odpuscila sobie i wali teraz taka lipe ze wstyd i hanba ! LEGIA JESTESMY DZIS z TOBA !

wierny 1948   26 kwietnia 2009 r., godz: 16:55

Co oni tam grają !!! Wstyd!! do przerwy przegrywamy 2-0

wierny 1948   26 kwietnia 2009 r., godz: 16:44

Relacja z meczu jest na stronie oficjalnej Pogoń Szczecin SA narazie przegrywamy 1-0

winston   26 kwietnia 2009 r., godz: 16:39

będzie retransmisja o 18:30 na regionalnej tv

Spoxxx   26 kwietnia 2009 r., godz: 16:15

podobno miala byc relacja w tv z tego meczu ale z tego co widze to lipa bo nigdzie nie ma

bohen   26 kwietnia 2009 r., godz: 16:10

nie ma relacji live?