|
poniedziałek, 27 kwietnia 2009 r., godz: 23:20
Piotr Mandrysz, trener Pogoni: - Przy remisie 0:0 dwie doskonałe sytuacje miał Ferdinand Chi Fon, ale ich nie wykorzystał. Pierwsze wyjście rywali na naszą połowę skończyło się uratą bramki, ponieważ Marcin Woźniak wdając się w drybling sprawił prezent gospodarzom, ponieważ po prostopadłym podaniu Elana zdobyła bramkę. Z mojej perspektywy trudno powiedzieć czy bramka na 2:0 była zdobyta w sposób prawidłowy czy nie, niemniej stała się faktem. Gnietliśmy strasznie po przerwie doprowadzając do remisu, ale kolejny błąd w defensywie spowodował, że przegrywamy. To już zaczyna być nudne, jeśli chodzi o formę traconych przez nas bramek. Mogę gratulować trenerowi gospodarzy zwycięstwa.
Wiesław Borończyk, trener Elany: - Cieszymy się z każdego punktu i dzisiaj zdobyliśmy trzy. Pogoń na pewno wejdzie do pierwszej ligi. My natomiast, w sytuacji jaka jest w klubie jesteśmy zadowoleni. Ten wynik może nam tylko pomóc, bo gdybyśmy ten mecz zremisowali bądź przegrali to naszych przeciwników było by jeszcze więcej. źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński Plum
bartex 28 kwietnia 2009 r., godz: 20:45
nudne to malo powiedziane,żżżżalosne i tlumaczenia też!
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||