Coraz więcej graffiti Pogoni Szczecin

W naszym mieście pojawił się już piąty rysunek w ramach akcji „granatowo-bordowy Szczecin” organizowanej przez stowarzyszenie kibiców Portowcy. Mieszkańcy przyznają, że graffiti prezentują się efektownie.

Na murach szkoły przy ul. Romera powstało już piąte graffiti jakie stworzono w ramacj akcji „granatowo-bordowy Szczecin”.
W ubiegłym roku stowarzyszenie kibiców Portowcy z okazji 60-lecia Pogoni Szczecin zainicjowało akcję „granatowo-bordowy Szczecin”. Od tamtego czasu na szczecińskich budynkach pojawiają się graffiti związane z klubem. Pierwszym projektem było pomalowanie murów budynku przy Szkole Podstawowej nr 37 w Szczecinie. Powstał tam motyw uściśniętych dłoni symbolizujący pojednanie szczecińskich kibiców z Legią Warszawa. Kolejne można było zobaczyć w centrum miasta przy Bramie Portowej czy na osiedlu Dąbie.Ostatnio kolejnym miejscem, które ozdobili grafficiarze zostały mury Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 przy ul. Romera 4. Rysunek powstał z okazji otwarcia nowych boisk do siatkówki, koszykówki oraz ze sztuczną nawierzchnią do piłki nożnej.
– Wszystko zostało wykonane zgodnie z prawem. Na życzenie dyrekcji szkoły – mówi Mikołaj Kuźniarski, który z ramienia stowarzyszenia Portowcy pilotował wykonanie już piątego portowego graffiti.
Artyści zadbali w nim o każdy szczegół. – Wykonaniem zajmowało się łącznie 10 fanów portowej jedenastki. Działaliśmy na zmianę. Mieliśmy z góry założony plan działania. Jednak nie zabrakło improwizacji – dodaje.
W wyniku tego na ścianie znaleźli się kibice. Sądząc po zegarze jest to sektor nr 12, mieszczący najbardziej zagorzałych fanów ze stadionu im. Floriana Krygiera przy ul. Twardowskiego. Autorzy zadbali w nim o najmniejszy szczegół np. monitoring.
Czytając oceny na różnych forach można zauważyć, że ostatni granatowo-bordowy projekt bardzo się podoba. Uważany jest za najlepszy. Autorzy postanowili jednak zostać anonimowi.
– Nie jestem fanką Pogoni i nie chodzę na mecze. Mieszkam naprzeciwko szkoły i muszę przyznać, że malowidło jest bardzo efektowne – oceniła 24-letnia Agnieszka, mieszkanka os. Zawadzkiego.
– Jeśli pozwolą na to możliwości finansowe to w najbliższym czasie przewidujemy kolejne akcje – zakończył Kuźniarski.

Komentarze