|
niedziela, 16 sierpnia 2009 r., godz: 16:36
Rozmowa z Marcinem Dymkiem, obrońcą Pogoni.
Straciliście bramki w ostatnich minutach obu połów. Dlaczego tak się stało? Czy jest to kwestia braku koncentracji? - Sam do końca nie wiem. Pogubiliśmy się dwa razy. Myślę, że nie była to kwestia braku koncentracji, bo byliśmy odpowiednio skupieni. Jednak zawodnik Podbeskidzia dośrodkował dwa razy wręcz idealnie, my w środku pogubiliśmy się i tak traciliśmy gole. Jednak kilka razy uratował Pan drużynę, wybijając piłkę z pod nóg zawodników gości. Co Pan może powiedzieć o swojej grze? - Niewiele mogę powiedzieć. Od oceniania mojej gry jest trener oraz kibice. Ja zawsze gram na 100%, ale dziś jak widać mogłem zagrać lepiej, bo straciliśmy dwie bramki. Już za tydzień derby. Czego spodziewa się Pan po sobotnim meczu w Świnoujściu? - Będzie to zapewne mecz walki. Flota jest zespołem grającym futbol siłowy, wytrzymałościowy. My musimy przeciwstawić się tym samym oraz dodać swoje umiejętności, pokazać, że jesteśmy lepsi i ten mecz wygrać. W tygodniu odbyło się losowanie I rundy Pucharu Polski. Trafiliście na Motor Lublin. Jak traktujecie ten turniej? Jako szansę czy raczej te rozgrywki schodzą na drugi plan? - O to trzeba by zapytać trenera, ale my zawsze staramy się wygrać. Pokazaliśmy to w poprzednich spotkaniach Pucharu Polski, gdzie w obu meczach wynik nie był korzystny dla nas, ale graliśmy do końca i te mecze wygraliśmy. foto: Pogoń On-Line/Cob; Marcin Dymek źródło: PogonOnline.pl/ Tobiasz Madejski Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||