|
wtorek, 29 września 2009 r., godz: 11:23
Czeka nas kolejny mecz z renomowanym przeciwnikiem. Oba zespoły, które wystąpią w środowy wieczór w Szczecinie mają bogatą tradycję i chęci, aby zdobyć komplet punktów. W ramach 12. kolejki Unibet I ligi Pogoń podejmie Łódzki Klub Sportowy.
ŁKS został założony w 1908 roku. W ciągu ponad stu lat piłkarze ŁKS-u dwukrotnie okazali się najlepszym zespołem w Polsce. Pierwsze mistrzostwo zdobyli w 1958 roku, a drugie 40 lat później. Sukcesem było też zdobycie w 1957 roku Pucharu Polski. Rycerze Wiosny kilkukrotnie reprezentowali nasz kraj na arenie międzynarodowej, a w historii rywalizowali z takimi drużynami jak Manchester United czy FC Porto. Ostatnie lata nie przyniosły klubowi z Łodzi wymiernych sukcesów. Klub borykał się z problemami finansowymi, ale dość dzielnie radził sobie w ekstraklasie w kilku poprzednich sezonach. I pewnie radziłby sobie dalej gdyby nie kontrowersyjna decyzja PZPN-u. ŁKS zajął w sezonie 2008/2009 7. miejsce wśród najlepszych zespołów w Polsce, ale działacze uznali, że klub nie spełnił wymogów licencyjnych i zdegradował Łódzki Klub Sportowy do I ligi. Do tej pory podopieczni Grzegorza Wesołowskiego rozczarowują. ŁKS ma co prawda jeden mecz zaległy (z MKS-em Kluczbork), ale 14. pozycja w ligowej tabeli nikogo, kto ŁKS-owi życzy dobrze nie zadowala. Szczególnie mecze wyjazdowe obfitują w smutne wydarzenia dla Rycerzy Wiosny. Z sześciu meczów na obcym terenie zawodnicy z Łodzi przegrali pięć, a tylko w Ząbkach udało się zdobyć jeden punkt. Dodając to tego mecze na własnym terenie Łódzki KS ma trzy zwycięstwa, dwa remisy i pięć porażek. Zawodnicy Wesołowskiego dziewięć razy trafiali do siatki rywali, a przeciwnicy pokonywali bramkarza ŁKS-u piętnastokrotnie. W kadrze naszych najbliższych przeciwników nie brakuje znanych postaci. Kilku z nich za sobą występy w Dumie Pomorza. Już wśród bramkarzy dwóch piłkarzy może zostać skojarzonych z Pogonią. Paweł Waśków co prawda nigdy nie był podstawowym zawodnikiem klubu ze Szczecina, ale Bogusława Wyparłę znają wszyscy kibice Pogoni. Popularny Bodzio W. bronił granatowo – bordowych barw w sezonie 2003-2004, który zakończył się awansem Dumy Pomorza do ekstraklasy. Najbardziej znanymi defensorami w zespole ŁKS-u są Marcin Adamski oraz Tomasz Hajto. Ci zawodnicy mają w pamięci występy w Lidze Mistrzów, a ich obecnym zadaniem jest podtrzymywanie dyscypliny w zespole ŁKS-u. Pomocnikiem klubu z Łodzi jest Paweł Drumlak, który w 2001 roku z Pogonią zdobył wicemistrzostwo Polski, ale późniejszymi wydarzeniami zburzył swój szacunek w oczach kibiców. Mimo kłopotów i dotychczasowej słabej postawy Rycerzy Wiosny nie można uznać za słaby zespół. Potwierdzają to nazwiska zawodników Łódzkiego Klubu Sportowego oraz ich doświadczenie. ŁKS na pewno nie zapomina o celu na ten sezon, czyli walce o awans. Aby zrobić ku temu krok i w końcu się odrodzić w każdym meczu musza walczyć o trzy punkty, bo czołówka tabeli już dawno się oddaliła. Pogoń jest na przeciwległym biegunie. W poprzednim sezonie zamiast spadku był awans, a w obecnym Portowcy radzą sobie dobrze. Co prawda w ostatnich dwóch meczach Duma Pomorza zdobyła tylko dwa punkty, ale wcześniejsza seria trzech zwycięstw dają Szczecinianom wysoką pozycję w ligowej tabeli. W jedenastu kolejkach zawodnicy Pogoni odnieśli pięć zwycięstw, cztery razy padł remis, a dwukrotnie rywale okazali się bardziej skuteczni. Wciąż najlepszym strzelcem naszego zespołu jest Olgierd Moskalewicz, który zdobył pięć bramek. Moskalewicza gonić próbuje Piotr Petasz, który cztery razy trafił do bramki przeciwników. Z meczu na meczu coraz trudniej wytypować wyjściowy skład Pogoni. Dotychczas wydawało się, że szczególnie w obronie często dochodzić będzie do roszad. Piotr Mandrysz pokazał, że nie boi się dawać szans zmiennikom i w Stalowej Woli wystąpił w bramce Radosław Janukiewicz. Podczas meczu ze Stalą dwudziestominutowy występ zaliczył Marek Kowal, który ma za sobą bardzo długą przerwę w ligowych występach, co spowodowane było kontuzją. Kowal, podobnie jak Maciej Ropiejko, musi zaciekle walczyć by odzyskać swoją pozycje z czasów z przed kontuzji, bo konkurencja jest wymagająca. Szczecińska Pogoń utrzymuje od kilku kolejek pozycję w czubie tabeli. Z powodu remisu ze Stalą nie należy rozpaczać, bo liga jest tak wyrównana, że każdy może stracić punkty z każdym, co pokazują kolejne spotkania. Mimo dystansu do Widzewa i Górnika Portowcy powinni robić swoje i konsekwentnie kolekcjonować punkty. Faworytem tego meczu będą gospodarze. W dużej mierze taką opinie można zawdzięczyć właśnie miejscu, na jakim rozegrane zostanie to spotkanie. Pogoń u siebie punkty rzadko traci, a ŁKS na wyjeździe prawie ich nie zdobywa. Rolę faworyta Portowcom można przypisać także z powodu wyższego miejsca w tabeli. Rycerze Wiosny są jednak podrażnieni niską pozycją, a potencjał i doświadczenie podopieczni Wesołowskiego na pewno posiadają. Nie powinniśmy się spodziewać łatwego meczu. Ostatni raz Duma Pomorza walczyła ŁKS-em w sezonie 2006/2007. Na początku marca 2007 roku na stadionie przy Twardowskiego lepsi okazali się goście, wygrywając 1:0. Zawodnicy obecnej Pogoni tego meczu nie pamiętają, ale mile widziany byłby rewanż za tamto spotkanie. źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||