|
czwartek, 1 października 2009 r., godz: 19:06
Grzegorz Wesołowski, trener ŁKS Łódź: - Cieszymy się ze zwycięstwa. Przyjechaliśmy tu z jasno określonym celem.
- Staramy się grać dobrze taktycznie, czekać na kontry i zdobyć punkty. Cieszę się, że te kontry wyszły. Uważam, że bramka ze stałego fragmentu gry nam się należała. Gramy bardzo dobrze stałe fragmenty gry i tutaj szukaliśmy swojej szansy. Myślę, że przewaga w środku pola zespołu Pogoni była widoczna, ale my tak do tego podeszliśmy, że oddamy trochę pola. Według mnie zwycięstwo było zasłużone. Piotr Mandrysz, trener Pogoni Szczecin: - Myślę, że przespaliśmy pierwszą połowę. Graliśmy za daleko od przeciwnika i trudno mi powiedzieć czym było to spowodowane. Błąd w ustawieniu przy stałym fragmencie gry zadecydował o przebiegu spotkania. Przeciwnik cofnął się do defensywy i było nam ciężko. W ataku pozycyjnym nie jesteśmy niestety drużyną, która radzi sobie dobrze. Druga bramka praktyczne nas dobiła mimo, iż do końca parliśmy i staraliśmy się zdobyć chociaż tę honorową bramkę. Dzisiaj niestety szczęście nie było przy nas i przegraliśmy. Trzeba tą porażkę przyjąć i walczyć dalej. Taki jest sport, taka jest piłka. Raz się wygrywa, raz się przegrywa. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/ Dariusz Śliwiński Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||