www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
środa, 24 marca 2010 r., godz: 22:46
Szczecińska Pogoń przypieczętowała wczoraj swój awans do półfinału Pucharu Polski. Po zwycięstwie w Sosnowcu 3:0, na własnym terenie „Portowcy” zremisowali 1:1 i dołączyli do trzech drużyn z ekstraklasy.

Zagłębie miało tylko teoretyczne szanse na pokonanie Pogoni. Szybko okazało się, że właśnie taki cud nie może się wydarzyć. „Duma Pomorza” zaczęła mecz odważnie i w pierwszym kwadransie rywal nie istniał. Już chwile po wznowieniu gry „Portowcy” stworzyli zagrożenie. Gola próbował zdobyć Maciej Mysiak strzałem głową, ale piłka poleciała nad bramką. Bardzo ładną bramkę po 10. minutach od pierwszego gwizdka sędziego mógł strzelić Lebedyński. Piłka po jego efektownym „szczupaku” także poleciała nad bramka. „Duma Pomorza” grała z polotem, gra w tym okresie czasu sprawiała zawodnikom dużą przyjemność. Pierwszy kwadrans granatowo-bordowi skwitowali szybką akcją, która zakończyła się strzałem z głowy Piotra Dziuby. Tym razem był on celny, a bramkarz Zagłębia nie dał rady odbić piłki i Pogoń zasłużenie objęła prowadzenie.
Chwilę później Zagłębie mogło stracić kolejną bramkę. Z dystansu strzelał aktywny w pierwszej połowie Przemysław Pietruszka, ale jednak niecelnie. W 28. minucie bardzo niebezpieczną akcje stworzyli goście. Obrońcy Pogoni pozwolili przedrzeć się we własnym polu karnym Sławomirowi Pachowi, a ten bardzo mocno uderzył. Piłka odbiła się od poprzeczki i wciąż Pogoń prowadziła. Kilka minut po tej okazji dla Zagłębia, Piotr Dziuba pokazał, że ma ochotę na drugie trafienie. Jego uderzenie z dystansu było jednak nieudane. Do końca pierwszej połowy brakowało już stuprocentowych okazji.
Drugą część meczu podopieczni Piotra Mandrysza zaczęli gorzej niż pierwszą. Brakowało już tak efektownych akcji oskrzydlających i groźnych dla rywala strzałów. Zawodnicy Pogoni wyglądali jakby znudził im się dzisiejszy meczu i chcieli tylko dotrwać bezpiecznie do jego końca. Co prawda od czasu do czasu ktoś zdecydował się na jakiś strzał lub dośrodkowanie, ale nie stwarzało to większego zagrożenia Mateuszowi Prusowi. Zagłębie widząc, że „Portowcy” trochę odpuścili postanowiło zaatakować. W 65. minucie udało się podopiecznym Piotra Pierścionka doprowadzić do wyrównania. W polu karnym Radosława Janukiewicza znalazł się Adrian Pajączkowski i pewnie umieścił piłkę w rogu Portowej bramki. Gra się trochę ożywiła. Pogoń znów pokazała, że ma chęć na zwycięstwo. Ładnie z pod opieki rywala uwolnił się Maciej Ropiejko, ale już będąc w polu karnym został zatrzymany. Na dziesięć minut przed końcem Hubert Jaronim był bliski zdobycia gola. Jego uderzenie nieznacznie minęło bramkę Janukiewicza.
Mimo remisu i niewiele ponad przeciętnej gry, Pogoń pewnie awansowała do kolejnego, przedostatniego już, etapu pucharowych rozgrywek. Piotr Mandrysz w meczu z Zagłębiem postawił na kilku zawodników, którzy w lidze nie występują. Eksperymentalny skład spełnił swoją rolę, a kilku zawodników pokazało się wczoraj z dobrej strony. Gra Pogoni wyglądała wczoraj lepiej niż chociażby w meczu z Flotą. Oby kolejne mecze także przyniosły poprawę gry i wyników podopiecznych Piotra Mandrysza.

Bramki:
1:0 Dziuba (15)
1:1 Pajączkowski (65)

Składy zespołów:
Pogoń: Janukiewicz, Nowak, Jarun, Mysiak, Woźniak, Wólkiewicz, Mandrysz ( 77-Bojarski), Zawadzki ( 45-Parzy), Pietruszka, Lebedyński, Dziuba ( 65-Ropiejko)
Zagłębie: Prus, Strojek, Lachowski ( 45-Ryndak), Łuczywek ( 45-Pietrzak), Lilo, Szatan, Hośić, Pach ( 75-Flejterski), Jaromin, Pajączkowski, Balul

 Fotorelacja Pogoń - Zagłębie 1:1 [52 zdjęcia - autor Cob]

foto:  PogonOnline.pl/Cob      źródło:  PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski      autor  js


GrabekMKS   25 marca 2010 r., godz: 14:01

POGOŃ LEGIA BEZ ZAGŁĘBIA :)

TAA A TE GOŁĘBIE SIĘ CHWALILI ŻE ich przyjechało 500 setka 300 WiARY BYŁO PSSS ALE PROSTE I TAK IM TO NIC NIE DAŁO Hmmm. LUDZIE ŻEBYŚMY JESZCZE W LIDZE WYGRYWALI I EKSTRA >.......... Afff... AŻ CHCĘ SIĘ CHODZIĆ NA MEcZE :) TERAZ W NIEDZIELE DO SZCZECINA PRZYJEŻDŻA TROCHE LEGIONISTÓW Z TEGO CO SŁYSZAŁEM :)



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności