Pomeczowa konferncja prasowa

Grzegorz Kowalski, trener MKS-u Kluczbork: - W tym meczu spotkały się dwa zespoły, które pragnęły wygrać. My potrzebujemy punktów – Pogoń też. Często bywa tak, że kiedy trzeba wygrać to się nie wygrywa. Jechaliśmy do Lublina – tam trzeba było odnieść zwycięstwo, jednak nie potrafiliśmy tego zrobić.  Dziś mogliśmy wygrać, licząc się z tym, że Pogoń jest zespołem z czołówki, więc nic by się nie stało jakbyśmy przegrali. Dlatego psychicznie sytuacji była dla nas lepsza. Mecz był trudny. Po kontrach stworzyliśmy kilka sytuacji. Gdyby udało się z nich strzelić jeszcze drugą bramkę – było by łatwiej, a tak z emocji i braku sił pod koniec było trochę dramatyzmu. Cieszymy się z naszego zwycięstwa, ale nie jesteśmy szczęśliwi z tego, że zabieramy Pogoni trzy punkty, bo w sytuacji gdy drużyny z czołówki potraciły punkty, wszyscy jeszcze bardziej cieszyli by się z wygranej Pogoni.

Piotr Mandrysz, trener Pogoni: - Gratuluję trenerowi gości zwycięstwa. Było to zwycięstwo zasłużone. Zagraliśmy słaby mecz. Mogę tylko przeprosić za występ moich podopiecznych. Po raz kolejny chłopcy mają problem z udźwignięciem ciężaru spotkania. W przerwie poznali wyniki innych spotkań i wiedzieli, że zwycięstwo daje nam szansę na doskoczenie do ścisłej czołówki. Niestety nie udało się. Musimy przełknąć gorycz porażki. Jest nam przykro, ale taki jest sport. Trzeba umieć podnieść się po porażce i walczyć dalej.

Komentarze

gregor39szczecin   31 marca 2010 r., godz: 19:09

bohen a czy to Mandrysz gra czy zawodnicy?? Wielkie gwiazdy qrwa ich mać. Założyli koszulki i się we łbach poprzewracało.
Przyjeżdża jakiś Kluczbork i leje dwie nasze drużyny. Wstyd.
Powinniście trawę gryźć jak marzycie o ekstraklasie.
Brać przykład z Ola i do roboty.

bohen   30 marca 2010 r., godz: 15:58

Mandrysz deymisja prosze