Oświadczenie SKPS "Portowcy"

Historyczny awans do finału Pucharu Polski wywalczony przez piłkarzy Pogoni został zakłócony przez kilka nieodpowiedzialnych osób, które swym zachowaniem popsuły wspaniałą atmosferę stworzoną przez kibiców Dumy Pomorza podczas wtorkowego meczu.
W związku z samowolnym odpaleniem materiałów pirotechnicznych ranny został jeden z fanów, który został trafiony rakietnicą i odwieziony do szpitala. Co gorsza poszkodowany został kibic, który aktywnie uczestniczył w przygotowywaniu opraw meczowych  Po meczu po raz drugi wystrzelona została rakietnica tym razem trafiając na płytę boiska. Wbiegnięcie kibiców na murawę w przypływie euforii można jeszcze zrozumieć, jednak niedopuszczalnym jest incydent związany z odepchnięciem sędziego przez jednego z nich. SKPS Portowcy stanowczo potępia tego typu zachowania. Cały pozytywny wizerunek kilkunastu tysięcy kibiców Pogoni i ich dopingu został nadwątlony za sprawą jednostek. Jednocześnie przypominamy, że wszelkie kary nakładane na Pogoń Szczecin za zachowania kibiców uszczuplają budżet opraw meczowych, wyjazdów czy innych akcji, na czym cierpią wszyscy fani Pogoni.
Powyższe sytuacje nie mogą mieć więcej miejsca na stadionie im. Floriana Krygiera. Dlatego też Stowarzyszenie Portowcy w porozumieniu z grupami kibicowskimi informuje, że  zakazane zostaje samowolne wnoszenie i odpalanie jakichkolwiek środków pirotechnicznych (rakietnice, race, petardy).  Wobec osób, które nie będą się do tego zalecenia stosować, a także swym zachowaniem uwłaczać granatowo-bordowym barwom, wyciągane będą odpowiednie konsekwencje.

Zarząd SKPS "Portowcy"

Komentarze

tancerz78    5 maja 2010 r., godz: 11:15

"Masowanie twarzy"?