|
czwartek, 3 marca 2011 r., godz: 05:53
Początek marca to najwyższy czas na powrót I-ligowych rzemieślników na swoje ubogie areny. Portowcy wznawiają rundę wiosenną od pojedynku z liderem ligi - łódzkim ŁKS-em.
Drużyna prowadzona przez Andrzeja Pyrdoła jesienią świetnie wywiązała się z roli faworyta rozgrywek. ŁKS zaczyna rundę rewanżową ze znakomitym bilansem czterdziestu zdobytych punktów, na które składa się dwanaście zwycięstw i cztery remisy. Łodzianie zostali pokonani tylko raz. Celem zimowych roszad w Łodzi było nie doprowadzenie do destrukcji kadry i jej delikatnie wzmocnienie. Zasilona została szczególnie formacja ofensywna lidera, bo do kadry dołączyli napastnicy – Maciej Bykowski i Patryk Kubicki oraz pomocnik Marcin Kaczmarek. Wobec braku znaczących osłabień kadra ŁKS-u wydaję się być silniejsza niż jesienią. Budzić to może strach wśród I-ligowych rywali, bo już w poprzedniej rundzie „Rycerze Wiosny” grali jak natchnieni i sprowokowani brakiem sukcesu w zeszłym sezonie. Z pewnym w bramce Bogusławem Wyprało, solidnym i trzymającym w ryzach obronę Marcinem Adamskim, przebojowym asem drugiej linii Marcinem Smolińskim i skutecznym Marcinem Mięcielem powstaje drużyna, której trzon trzymają doświadczenie zawodnicy, wspomagani przez gro młodych, walecznych piłkarzy z ciekawymi perspektywami. Taka komitywa dawała jesienią kapitalne efekty i wszystko wskazuje na to, że wiosna będzie dla łodzian czasem kontynuacji fortunnej passy. Oczekiwania wobec faworyta rozgrywek są klarowne. ŁKS na półmetku rozgrywek jest w komfortowej sytuacji i jeśli podopiecznych Pyrdoła nie spotka katastrofa w postaci nagłego regresu, to w czerwcu w Łodzi będzie co świętować. „Portowcy” zaczynają rundę rewanżową w bojowych nastrojach. Drużyna Artura Płatka jest pełna chęci rehabilitacji za fatalne mecze jesienią i zmotywowana do pracy na rzecz sprintu w górę tabeli. Aby sezon nie był w pełni stracony zimą działacze przekształcili kadrę, wymieniając fundamenty. Szkielet drużyny nie będzie już tworzony przez doświadczonych zawodników, będących już dawno po swoich piłkarskich wzlotach. Obecnie drużynę kreuje się na grupę młodych ludzi, którzy przez swoje nieokrzesanie i chęć walki mają zapewnić Pogoni namiastkę ligowego dobrobytu. W ten dobrobyt „Dumę Pomorza” ma wprowadzić zupełnie inna drużyna, niż ta która „walczyła” o punkty jesienią. Największe szansę na grę w meczu z ŁKS-em z grupy piłkarzy sprowadzonych zimą ma Mateusz Szałek. Młody obrońca dobrze prezentował się w sparingach, a na jego pozycji bocznego obrońcy nie ma zbyt wielu przeciwników w wewnętrznej rywalizacji. Szansę na występ w pierwszym składzie ma także Takafumi Akahoshi. Japończyk ma za zadanie wprowadzić entuzjazm w poczynania drugiej linii. Z ożywienia w środku pola korzystać mają nowi napastnicy – Adam Frączak i Radosław Wiśniewski. O ile występ od pierwszej minuty w meczu z ŁKS-em Wiśniewskiego jest wątpliwy, to nadzieje związane z potencjalnymi bramkami zdobywanymi przez Frączaka są duże. Szeroka i – teoretycznie przynajmniej – wyrównana kadra powoduje szerokie pole manewru trenera Płatka. Niezależnie od tego, kto wystąpi w meczu z ŁKS-em, na reprezentantach Gryfa spoczywać będzie bardzo duża odpowiedzialność. Już od pierwszych wiosennych meczów piłkarze powinni udowodnić, że zależy im na sukcesie, a żenada, która była motywem przewodnim jesiennych zmagać, pozostanie tylko wspomnieniem. Jesienią, w meczu – wtedy jeszcze – dwóch faworytów rozgrywek wygrał ŁKS 2:1. W poprzednim sezonie na Twardowskiego także triumfowali łodzianie. Sympatycy Pogoni liczą, że wraz z przełamaniem niefortunnej serii związanej z pojedynkami z „Rycerzami Wiosny” Pogoń wejdzie na nową drogę, która opiewać będzie w waleczną i skuteczną postawę piłkarzy grających z Gryfem na piersi. źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||