|
piątek, 13 maja 2011 r., godz: 16:08
W dobie kibica - wroga publicznego numer 1 i nieobliczalnej sytuacji jutra przychodzi nam - kibicom wspomagać swoją drużynę w kolejnych meczach.
Niestety czasy kiedy każdy mecz „Portowców” na własnym terenie wzbudzał zainteresowanie całego miasta i regionu, a na mecz trudno było zdobyć bilet są póki co wspomnieniem. W nas – kibicach najwierniejszych, tych którzy są bez względu na przeciwnika i wyniki, rola żywej reklamy spotkań „Dumy Pomorza”. Chyba każdy kibic pamięta ciarki przechodzące po plecach podczas swoich pierwszych meczów w roli fana. Już wkraczając w rejon Pogodna dało się usłyszeć chóralne śpiewy i poczuć atmosferę braterstwa oraz wspólnego święta. Te wspomnienia czynią wielu z nas dumnym i wrażliwym. Problem w tym, że jeśli tak dalej pójdzie to obecne pokolenie młodych kibiców będzie ostatnim z tak cudownymi wspomnieniami z domowych spotkań. Razem – jako rodzina Pogoni – musimy przeciwdziałać obojętności. Frekwencja podczas wiosennych meczów Pogoni jest żenująca. Powstają obawy, że dzieci i młodzież nie doświadczą tak cudownego uczucia, jakim były pierwsze kroki na stadionie przy ulicy Twardowskiego, kiedy głośne śpiewy przyspieszały bicie serca, a tłum nieznanych przyjaciół w granatowo – bordowych barwach stawał się coraz bliższy. Sytuacja sportowa Pogoni nie jest dobra. „Portowcy” grają tylko o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Mimo, to że zamiast rywalizować z warszawską Legią, Lechem Poznań czy Górnikiem Zabrze Pogoń gra z Kolejarzem Stróże, MKS-em Kluczbork czy Ruchem Radzionków to właśnie w takich momentach przejawiać powinna się duma lokalna i tożsamość z klubem. Jeśli nie my – kibice, fani, sympatycy „Dumy Pomorza” nie uratujemy tego klubu jako wartości dla tysięcy ludzi, to nikt inny tego nie zrobi. Dlatego można wystosować apel do wszystkich, którym na sercu leży dobro Pogoni: BĄDŹCIE Z TĄ DRUŻYNĄ, WSPOMAGAJCIE JĄ I DOPINGUJCIE JUŻ OD NAJBLIŻSZEGO MECZU Z RUCHEM RADZIONKÓW! Nie ważne jak bardzo się od siebie różnimy – poglądami, wiekiem czy osobowością. Ważne, że wszyscy chcemy aby Szczecin znów pływał w granatowo – bordowym ocenie pasji i radości, wzmożonej twardym charakterem. Pamiętajmy, że każdy mecz to okazja do spotkania z przyjaciółmi „po szalu” i szansa aby przeżyć niezapomniane chwile. Kilkaset kibiców na trybunach kreuje obraz miasta jako obojętnego. Mówiąc o żywej reklamie mam na myśli wszystkie działania mające na celu zachęcanie znajomych do przybycia na stadion. Wszyscy doskonale wiemy jak wiele znaczą emocje. Dlatego już od meczu z Ruchem Radzionków zacznijmy nawoływać do powrotu do pięknych czasów, kiedy herb Pogoni i jej barwy były obecne w każdym punkcie miasta, a w dniu meczu wszystko skupiało się wokół Twardowskiego. Przyjdźmy w sobotę wszyscy na stadion i gorąco dopingujmy naszą drużynę. Skrzyknijmy znajomych, tak aby zmienić trendy. Aby znów meczom Pogoni towarzyszyły gromady kibiców. Jeśli piłkarze nie potrafią nas uczynić dumnym, sami musimy wykreować niezapomnianą atmosferę okalającą „Dumę Pomorza”. Jeśli zgromadzimy się w sobotę na Twardowskiego szybko zapomnimy, że „Portowcy” grają „tylko” z Ruchem Radzionków. Sobota godzina 17 Wszyscy na POGOŃ! foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski js
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||