www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
piątek, 24 czerwca 2011 r., godz: 14:47
PZPN wprowadził obowiązek występu jednego młodzieżowca w I-ligowych meczach. Marcin Sasal może mieć kłopot z obsadą nowo powstałej funkcji.
Według zasad PZPN-u młodzieżowcem jest zawodnik, który ukończy 21. lat w roku, w którym kończą się rozgrywki. Wobec tego, z wiosennej kadry Pogoni takich zawodników pozostało czterech – Mateusz Szałek, Daniel Wólkiewicz, Robert Mandrysz i Radosław Wiśniewski.
Sztuka nowego rozwiązania będzie polegać na tym, aby wystawiając młodzieżowca nie tylko nie zniwelować atutów zespołu, ale jeszcze je urozmaicić. Od trenerów będzie się wymagać elastyczności w taktyce i w doborze jej wykonawców.
Póki co wydaje się, że z „Portowych” młodzieżowców tylko Wólkiewicz jest w stanie wzmocnić drużynę. Już wiosną pokazał, że jego dynamika i zdecydowanie dają dużo pożytku drużynie. Mimo dwóch zdobytych bramek i dużej aktywności, Wólkiewicz zagrał tylko 360. minut we wiosennych meczach. Nowy młodzieżowiec musi mieć na tyle dużo zaufania od trenera, żeby grać o wiele więcej.
Mateusz Szałek w końcówce rundy wiosennej pokazał, że nie zasługuje na grę w pierwszym składzie. Decyzją o sprowadzeniu z Polonii Bytom Petera Hricko dodatkowo skomplikowała sytuację Szałka. Nawet jeśli nastąpiłby gwałtowny rozwój umiejętności Szałka to i tak nie jest to zawodnik gotowy dać wiele drużynie w przekroju całego sezonu.
Robert Mandrysz, mimo potencjału, wciąż nie może pokazać pełni swojego talentu. Wiosną nie dostał szansy z prawdziwego zdarzenia, co nie zwiastuje niczego dobrego. Bez wątpienia w drużynie walczącej o ekstraklasę, Mandrysz nie będzie drogocennym ogniwem.
Radosław Wiśniewski, 19 – letni napastnik, też nie jest gotowy aby grać w pierwszym składzie. Pogoń ma spore problemy z napastnikami i regularne wystawianie 19 – latka mogłoby jeszcze trwalej zatrzymać nieliczne ofensywne podboje.
Wygląda więc na to, że decyzja PZPN-u wymusi na władzach Pogoni zakup przynajmniej jednego zdolnego młodzieżowca. Na polskim rynku trudno jednak znaleźć 20 – latka, który od zaraz może nadać drużynie jakości, lub przynajmniej nie obniżyć jej lotów. Jeśli już miałoby się tylko łatać dziurę młodzieżowcem, trzeba wybrać pozycję, na której może wystąpić asekuracja. Nie można powierzyć niepewnemu młodzieżowcowi pozycji bramkarza, stopera czy rozgrywającego.
Przed transferowym komitetem Pogoni wiele pracy. Poszukiwania zapewne obejmą przede wszystkim niższe ligi. Niedawny mecz kontrolny, na który przyjechało ponad 30. zawodników mających aspiracje do gry w „Dumie Pomorza”, to wystarczający materiał do analizy.

     źródło:  PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności