 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
czwartek, 21 lipca 2011 r., godz: 13:57
- Jesteśmy ostatnim miastem, które nie podjęło jeszcze decyzji co do stadionu - mówił Jarosław Mroczek, prezes Pogoni. Temat budowy nowego obiektu piłkarskiego w Szczecinie nie mógł został pominięty na przedsezonowej konferencji prasowej.
 Jarosław Mroczek: - Bezdyskusyjnie jest to, że stadion się Szczecinianom należy. Im prędzej się stadion pojawi, tym lepiej, bo zostajemy niepotrzebnie w ogonie, zupełnym ogonie, końcu tego ogona miast o takiej wielkości, które stadionu nie mają, lub nie jest w budowie. Właściwie - mówiąc wprost - jesteśmy ostatnim miastem, które nie podjęło jeszcze decyzji co do stadionu. Mamy świadomość, że tutaj bez budowania pozytywnej atmosfery (poza politycznej i partyjnej) bez współpracy osób, które tak samo myślą, niczego nie zrobimy. W tym gronie musi być prezydent Szczecina, bo on w imieniu obywateli miasta wydaje środki z kasy miasta. Nie można sobie wyobrażać rozpoczęcia tego procesu bez zaangażowania prezydenta miasta. My, go do tego gorąco namawiamy i prosimy i szczerze wierzę, że te argumenty trafią do niego i spokojnie będziemy mogli zasiąść przy stole i rozmawiać o tym w jaki sposób to zrobić, a nie kiedy, bo kiedy już wiemy - trzeba to robić od jutra, żeby nie mitrężyć czasu. - Pan prezydent dał dowód na to, że właśnie czasem tak działa, czego przykładem jest hala widowiskowo sportowa. Ten obiekt, gdyby nie był przygotowywany w takiej formule, że najpierw stworzono koncepcję, potem przygotowano projekt, grunt i zmieniono plan zagospodarowania - czyli wykonano te najbardziej czasochłonne czynności, a jednocześnie bardzo tanie, bo z inwestycyjnego punktu widzenia są one znikome, to dziś by nie była budowana ta hala. Na tamte czynności prezydent Szczecina nie musiał gromadzić specjalnych środków - nie musiał zamykać inwestycji pod kątem finansowym, po prostu przeprowadzał te czynności i wtedy, kiedy miał pozwolenie na budowę zaczął się zastanawiać skąd wziąć pieniądze - postanowił wziąć je z budżetu miasta i wtedy podjął decyzje o realizacji inwestycji. - Podobnie powinno być ze stadionem. Przygotujmy cała inwestycję, cały projekt w taki sposób byśmy stanęli z pozwoleniem na budowę w ręku i wtedy zamykajmy finansowanie. Oczywiście nie wyobrażam sobie, żeby to finansowanie pochodziło wprost ze środków budżetowych miasta, bo wiemy, że jest to niemożliwe. Metod finansowania sugerowaliśmy już kilka i wiemy, że jest ich więcej. - Celem naszych działań jest przekonanie Pana prezydenta, żeby nie tracił tempa. Przestańmy rozmawiać o stadionie, zacznijmy pracować na rzecz realizacji tego projektu. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński 
Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
