Błażej Radler do szpitala, Donald Djousse na boisko

Przez najbliższe dwa tygodnie Błażej Radler wyłączony będzie z jakichkolwiek zajęć treningowych. Po tym okresie czekać go będzie ... maska ochronna. Na szczęście od najbliższego meczu do gry wróci już Donald Djousse.

- Przez najbliższe trzy dni Błażej Radler przebywał będzie na obserwacji w szpitalu - powiedział lekarz klubowy doktor Bartosz Paprota. Dodał, iż u stopera Pogoni Szczecin stwierdzono złamanie nosa i w poniedziałek nastąpi jego nastawienie.
- Obecnie robimy wszystko, aby do minimum skrócić okres jego rehabilitacji. Dlatego po dwóch tygodniach konieczne będzie założenie na twarz Błażeja Radlera tzw. maski ochronnej - powiedział Bartosz Parota.
Przy nienajlepszych informacjach dotyczących stanu zdrowia stopera Pogoni Szczecin jest jednak i jedna dobra. W sobotę (w meczu z Piastem Gliwice) do gry na 100% gotowy już będzie Donald Djousse. W tym tygodniu czekają go jeszcze indywidualne treningi stabilizacji stawu, które prowadzić będzie wspólnie z klubowym fizjoterapeutą Piotrem Mazurem.

Komentarze