Zapowiedź meczu Flota Świnoujście – Pogoń Szczecin

W 10. kolejce rozgrywek Portowcy udają się najbliższego ligowego rywala Floty Świnoujście. Wyjazd najbliższy, jednak Pogoni nigdy w Świnoujściu wygrać się nie udało. Jak będzie tym razem? W Świnoujściu nie ma już twórcy największych sukcesów Floty – trenera Petra Nemeca.

To właśnie w poprzednim sezonie Flota osiągnęła największy sukces w 54-letniej historii. Podopieczni czeskiego trenera zajęli trzecie miejsce w pierwszej lidze, ze stratą trzech punktów do miejsca gwarantującego awans do ekstraklasy – piłkarzy pewnie byłoby stać na awans do ekstraklasy, temu zadaniu z pewnością nie sprostali by działacze, nie mówiąc już o spełnieniu innych wymagań licencyjnych.Jednak tamta Flota to już przeszłość. Przed sezonem trener Petr Nemec przeniósł się do Arki Gdynia – sprowadził także kilku zawodników tworzących trzon dawnej drużyny ze Świnoujścia. Pod wodzą Krzysztofa Pawlaka Flota początkowo miała trudności ze zdobywaniem punktów, jednak z czasem nabrała tempa i po dziewięciu spotkaniach plasuje się na czwartej lokacie w tabeli i do szczecińskiej Pogoni traci tylko punkt. W pierwszym spotkaniu Wyspiarze ulegli na własnym boisku Dolcanowi (1-2), następnie bezbramkowo zremisowali w Stróżach z miejscowym kolejarzem, by w końcu odnieść pierwsze zwycięstwo w pojedynku z Górnikiem Łęczna (1:0). Kolejny wyjazd do Katowic zakończył się podziałem punktów, a kibice nie obejrzeli żadnej bramki. Po tym spotkaniu zaczęła się seria ligowych zwycięstw, którą przerwało jedynie spotkanie z Zawisza Bydgoszcz, gdzie Flota przegrała 1:2. Flocie do tej pory ulegali KS Polkowcie (3:0), Wisła Płock (0:2), Arka Gdynia (1:0) i w ostatniej kolejce Polonia Bytom (1:2).
W Pucharze Polski w swoim pierwszym meczu Flota po dogrywce pokonała Elanę Toruń 1:3 i w kolejnym spotkaniu (w najbliższą środę) zamierzy się z Wisłą Kraków.

Pogoń w poprzedniej kolejce niespodziewanie zaskoczyła i rozgromiła swojego rywala, aż 5:1. Było to piąte zwycięstwo na własnym stadionie. Teraz czas na pierwsze zwycięstwo na terenie rywala. Będzie o to bardzo trudno – Pogoń w krótkiej historii spotkań z Flotą nigdy nie wygrała – bilans spotkań to dwie wygrane Floty i trzy remisy. W poprzedniej rundzie pierwsze spotkanie w Świnoujściu zakończyło się porażką Pogoni 1:0. W rewanżu w Szczecinie padł remis 1:1, a Portowców przed przegraną uratowała bramka Marcina Klatta.
Przed wyjazdem do Świnoujścia trener Marcin Sasal miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy – do kadry, po krótkiej przerwie powrócił Vuk Sotirovic, który z powodu kontuzji poprzednie spotkanie oglądał z trybun.

Trudno przewidzieć wynik dzisiejszego spotkania. Flota zapewne zagra defensywnie – będzie broniła się 6 piłkarzami i atakowała 4. Czy Pogoń przedrze się przez blok defensywy rywali, czy też narazi się na groźne kontry w wykonaniu gospodarzy? Przekonamy się już wieczorem.

Komentarze