|
niedziela, 25 września 2011 r., godz: 09:50
Transparent o takiej treści zawisnął wczoraj na płocie podczas przegranego meczu z Dolcanem Ząbki.
Wcześniej z trybun można było usłyszeć okrzyki: Nie ma trenera! W Szczecinie nie ma trenera! Kibice chcieli w ten sposób wyrazić swoje odczucia na temat tego, co niepokoiło już od dawna – postawy i formy zawodników Pogoni. Portowcy ani razu w tej rundzie nie wygrali na wyjeździe – ratowały ich jednak wygrane na własnym stadionie, które sprawiały, że Pogoń utrzymywała krótki dystans do czuba tabeli. Liczne sygnały o rozrywkowym trybie życia niektórych zawodników i porażka na własnym stadionie, ze słabo sprawującym się w tej rundzie Dolcanem przelała szalę goryczy Szczecińskich fanów. Tuż po ostatnim gwizdku do szatni Portowców udał się Grzegorz Smolny - wiceprezes Pogoni ds. sportowych. Rozmowy w szatni trwały dość długo - przerwała je dopiero konieczność wyjścia szkoleniowca Pogoni na spotkanie z dziennikarzami. Na pomeczowej konferencji prasowej nie mogło zabraknąć tego tematu. Jednak pytanie dziennikarza o komentarz do zachowania kibiców trener Marcin Sasal zignorował wymownie długim milczeniem. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwinski Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||