|
niedziela, 16 października 2011 r., godz: 11:10
Janusz Kubot, trener Zawiszy: - Pierwszą połowę graliśmy bardzo nerwowo, było dużo chaosu. Jednak w drugiej połowie uporządkowaliśmy tą grę, bywały momenty gdy złapaliśmy jakiś rytm.
- Tempo meczu było dobre, ale kluczową decyzją była druga żółta kartka dla naszego zawodnika, po której nasze szanse były praktycznie małe. Szkoda, bo mecz byłby bardziej ciekawy i intersujący, a tak tylko się broniliśmy i było widać przewagę tego jednego zawodnika. Szkoda, bo uważam, że mogliśmy trochę więcej tu namieszać. Pogoń miała jedną sytuację i ją wykorzystała. W pierwszej połowy Pogoń wyraźnie dominowała, ale w drugiej to spotkanie mogło wyglądać całkiem inaczej. Marcin Sasal, trener Pogoni: - Wydaje mi się, że z trenerem Zawiszy byliśmy na różnych meczach. Uważam, że mieliśmy przewagę przez prawie całe spotkanie. Zagrożenie dla naszej bramki widziałem tylko po błędzie Adama Frączczaka w drugiej połowie, gdzie się poślizgnął. - Kontrolowaliśmy całe spotkanie – oddaliśmy 13 strzałów, z czego 7 w bramkę, więc sytuacji było sporo. Zagraliśmy cały mecz równo. - W imieniu drużyny chciałbym podziękować kibicom. Dzisiaj w Szczecinie było dobry doping i kibice byli naszym dwunastym zawodnikiem i bardzo nam pomogli. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||