www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
sobota, 31 grudnia 2011 r., godz: 14:40
W minionym roku wokół Pogoni na pewno nie było nudno. Zarówno na tle sportowym, kibicowskim, czy organizacyjny rok 2011 należał do ciekawych, w których wydarzenia triumfu i symptomy progresu mieszały się z rozczarowaniami. Przypomnijmy sobie najważniejsze wydarzenia mijającego roku, które wydarzyły się wokół Dumy Pomorza!


Styczeń 2011 – Zapowiedź rządów Płatka

Początek roku minął pod znakiem usunięcia z kadry zawodników, z których usług ówczesny trener Artur Płatek nie ma zamiaru korzystać w rundzie wiosennej. Z Pogonią rozstali się doświadczeni Olgierd Moskalewicz, Marcin Nowak i Tomasz Parzy. Kontrowersje wzbudziło szczególnie odejście Moskalewicza, który mimo podeszłego – jak na piłkarza – wieku był kapitanem zespołu i jego najlepszym strzelcem w rundzie jesiennej. Jedni odchodzą, inni przychodzą. Do Szczecina wracają piłkarze dobrze w regionie znani. Bramkarz Bartosz Fabiniak ma wzmocnić rywalizację o miano pierwszego bramkarza, a Mateusz Szałek określany jest jako duży talent. Z wypożyczenia z kołobrzeskiej Kotwicy wraca także Daniel Wólkiewicz.
Pogoń zaczyna sparingi przegraną z Lechią Gdańsk 1:6. Mimo tego, że to tylko mecz sparingowy, kibiców taki wynik zaskoczył i nie wprawił w dobry nastrój.
Z drużyny odchodzi kolejny kluczowy zawodnik – Maciej Mysiak, który przechodzi do  ekstraklasowego Bełchatowa. Niekryjący sympatii do Pogoni piłkarz wyjaśnia powody odejścia i wyraża chęć powrotu do Pogoni za kilka lat.

Luty – Nowy prezes

Na początku miesiąca dochodzi do zmian w strukturach władz Pogoni. Prezesem klubu zostaje Jarosław Mroczek, którego spółka EPA wykupiła większości z wyemitowanych akcji. Mroczek zastąpił na tym stanowisku Artura Kałużnego.
W lutym inicjatywę „Stadion dla Szczecina” popiera dziesięciotysięczny mieszkaniec. Potrzebne były zaledwie kilkanaście tygodni (3,5 miesiąca), aby zebrać taką grupę zwolenników. Czasu na euforię jednak nie ma, bo kilka dni później prezydent miasta oświadcza, że obecnie nie ma funduszy na budowę stadionu oraz, że jego budowa jest uwarunkowana wynikami osiąganymi przez Pogoń, której pozycja na początku roku nie wróżyła nic dobrego.

Marzec – Kompromisowa Pogoń
Startuje runda wiosenna I ligi. Na początek Portowcy rzutem na taśmę ratują remis na własnym terenie z liderem – ŁKS-em Łódź. Później podopieczni Artura Płatka kontynuują passę remisów. Pogoń dzieli się z punktami z KSZO, Flotą oraz Sandecją. W meczu z Flotą czerwoną kartką został ukarany Japończyk Takafumi Akahoshi za celowe kopnięcie rywala, za co otrzymał dwa mecze kary.
Sponsor Pogoni, Bosman, organizuje konkurs dla kibiców. Celem sympatyków Dumy Pomorza jest wypicie takiej liczby piw sponsora, aby uzbierać do końca rundy wiosennej 500 kg kapsli. Nagrodą dla kibiców będzie sektorówka ufundowana przez Bosmana. W akcji sensacje widzi Gazeta Wyborcza, która sugeruje, że konkurs nie jest wcale akcją integrująca kibiców, tylko promocją picia alkoholu.

Kwiecień – Kibice na świeczniku
Po czterech remisach z rzędu atmosfera wokół Pogoni stawała się coraz gęstsza. Mimo niezłej i ambitnej gry piłkarzy, Pogoń oscylowała wokół strefy spadkowej. Portowcy przełamali się w Ząbkach wygrywając 2:0 z Dolcanem. Później okazało się, że na meczu był już ewentualny następca ówczesnego trenera Pogoni, Artura Płatka, w przypadku przegranej drużyny. W kwietniu Portowcy jeszcze dwa razy zremisowali – z Piastem Gliwice i Górnikiem Łęczna (w dramatycznych okolicznościach 3:3), wygrali w Poznaniu z Wartą oraz przegrali – jedyny raz wiosną - z Podbeskidziem. Pod względem kibicowskim świętem był wyjazd do Poznania, gdzie drużynę wspierało ok. 1200 kibiców Pogoni.
Pojawiają się pierwsze oznaki prześladowań organów rządzących wobec kibiców, czego skutkiem są transparenty na stadionach o treści „Niespełnione rządu obietnice – temat zastępczy kibice”.
21 kwietnia ludzie związani z Pogonią spotykają się z dziennikarzami i opowiadają o przeszłości oraz przyszłości. Artur Płatek mówi o pracy z młodzieżą i wyraża chęć wdrażania młodych zawodników do kadry pierwszego zespołu.

Maj – Gra, która nie przyciąga
Mimo dobrej gry i wyników oraz odbicia się od dna tabeli, od gry piłkarzy w maju były dwa bardziej wyraziste wydarzenia. Przede wszystkim pogłębił się protest kibiców wobec działań rządu oraz propagandy mówiącej o kibolach i bandytach. Podczas meczu z MKS-em Kluczbork kibice na kilkanaście minut opuszczają trybuny. Smutne i bezbarwne trybuny otaczały piłkarzy także w kolejnym meczu z Ruchem Radzionków. Także na wyjazdach drużyna nie otrzymała wsparcia od kibiców, bo wprowadzono zakaz wyjazdowy w ekstraklasie, I i II lidze.
Po raz kolejny głos w sprawie stadionu zabiera prezydent miasta Piotr Krzystek. Na projekt Jarosława Mroczka, przedstawiony podczas sesji rady miasta prezydent Szczecina odpowiada, że nie ma pieniędzy na budowę stadionu.
Na boisku Portowcy gromią Kluczbork 5:1, wygrywają także z Kolejarzem Stróże, Górnikiem Polkowice oraz Niecieczą i remisują z Ruchem Radzionków. Tak dobre wyniki nie spowodowały jednak przedłużenia kontraktu z trenerem Płatkiem. Na przełomie maja i czerwca władze kluby poinformowały o rozstaniu się z trenerem, co spowodowało liczne komentarze zdziwionych kibiców. Rozstanie było pełne niejasności i absurdów. Zwolniono trenera, który wydobył Pogoń z kryzysu i wprowadził na szlak zwycięstw. Głównym zarzutem wobec trenera była „gra, która nie przyciąga ludzi na trybuny”. Dzieło Płatka ma kontynuować Marcin Sasal. Wraz z nim do Pogoni przychodzi 37-letni Edi Andradina.

Czerwiec – Wejście na stadion taniej. Po kupnie karty za 25 złotych
Ostatni mecz na własnym terenie w sezonie 2010/2011 Pogoń miała rozegrać z rozbitą Odrą Wodzisław. Rywale jednak nie przyjechali do Szczecina. W ostatniej kolejce sezonu Pogoń wygrała z GKS-em Katowice 2:1 i zakończyła sezon na 6. miejscu, co biorąc pod uwagę formę i pozycję po rundzie jesiennej, jest sporym osiągnięciem.
Kibice zbierają odpowiednią liczbę kapsli i wkrótce otrzymają od Bosmana sektorówkę.
Tymczasem klub wprowadza Kartę Kibica, której kreowanie oraz funkcjonowanie jest szeroko komentowana w kolejnych tygodniach. Chociaż prezes Pogoni zapowiadał, że liczy na wyrobienie kilkunastu tysięcy kart kibica do startu rozgrywek, szczecinianie nie są zainteresowani wyrabianiem kart płatniczych za 25 złotych. Dochodzi do zgrzytów między kibicami, a klubem.
Dzieje się także na rynku transferowym. Portowcy kontraktują prawego obrońce Petera Hricko, umowę przedłuża Bartosz Ława (na 4 lata w wieku 32!), ale dochodzą wieści o braku porozumienia między Krzysztofem Hrymowiczem, a klubem wskutek czego obrońca niebawem opuści Pogoń. PZPN wprowadza przepis o młodzieżowcu, wobec którego na boisku musi być przynajmniej jeden młodzieżowiec w każdej drużynie w I lidze. Przepis gorąco krytykuje trener Pogoni, Marcin Sasal.
Portowcy przegrywają w Berlinie sparing z Unionem, a piłkarzy wspiera ok. 700 kibiców.

Lipiec – Djousse i Sotirović za Polaków
Inauguracyjny mecz Polonii Bytom ze Pogonią zostaje przeniesiony do Szczecina. Portowcy wygrywają 3:0 i stają się pierwszym liderem I ligi. W 2. kolejce w Polkowicach podopieczni Marcina Sasala tylko remisują z Polkowicami 1:1.
Szczecin opuszcza Mikołaj Lebedyński, który zostaje wypożyczony do holenderskiej Rody Kerkrade. Z Pogoni odchodzi także Krzysztof Hrymowicz, który wobec braku porozumienia z klubem przechodzi do bydgoskiego Zawiszy. Do Pogoni przychodzą napastnicy – Donald Djousse i Vuk Sotirović. Już w momencie podpisywania kontraktu z Serbem pojawiają się głosy o kłopotach wychowawczych, mogących wystąpić w kontakcie z Sotriviciem.

Sierpień - Sinusoida
Fani nie akceptują karty kibica i niektórych z jej funkcji oraz protestują wobec działań klubu i nie prowadzą dopingu podczas kolejnych meczów Pogoni. W takiej atmosferze Pogoń wygrywa z Wartą oraz Sandecją. Pomiędzy tymi meczami Pogoń jednak przegrywa z Piastem i kompromituje się w Pucharze Polski, przegrywając z II-ligowym OKS-em Olsztyn. Na koniec miesiąca Portowcy remisują w Niecieczy. Do Pogoni przychodzi Emil Noll oraz Yoki Kumada. Pogoń jest coraz bardziej międzynarodowa.

Wrzesień – Porażki i zatrzymania
Pogoń remisuje w Grudziądzu, ale to wydarzenie jest przyćmione przez porozumienie między kibicami i klubem, wskutek czego doping wraca na trybuny. I chociaż frekwencja i tak nie sprzyja, Pogoń gromi Ruch Radzionków 5:1.
Przychodzi kryzys. Pogoń przegrywa w Świnoujściu z Flotą 0:1. Po tym meczu 123 kibiców Pogoni zostaje zatrzymanych przez policje, zarzuca im się udział w zbiegowisku. Prowokacyjna akcja policji odbija się szerokim echem w mediach, pojawiają się dowody wielu nadużyć funkcjonariuszy (m.in zdjęcie policjanta celującego bronią w głowę jednego z kibiców!).
Dobrych wiadomości wciąż brakuje. Dochodzi do blamażu w Szczecinie, kiedy Pogoń przegrywa z Dolcanem 2:3. Po tym meczu wielu kibiców oczekuje dymisji Marcina Sasala, a hasło „Sasal słaby trener” staje się wręcz modne. Trener zwołuje spotkanie z dziennikarzami i kibicami i zapowiada zmiany w grze oraz podejściu piłkarzy do kolejnych meczów. Pogoń kończy wrzesień na 7. miejscu w tabeli z siedmiopunktową stratą do lidera.
Podczas meczu z Dolcanem debiutuje sektorówka, którą kibice otrzymali od Bosmana.

Październik – Komitywa trybun i boiska
Najlepszy miesiąc tego roku - zarówno pod względem kibicowskim jak i piłkarskim. Na trybunach dwukrotne święto – podczas meczów z Zawiszą i Arką, na boisku czternaście punktów w sześciu meczach i objęcie pozycji lidera I ligi. W osiągnięciu dobrych wyników nie przeszkodziła nawet plaga kontuzji – odpoczywać musieli m.in. Mateusz Lewandowski, Peter Hricko i Łukasz Matuszczyk.
Klub wprowadził nowe zasady sprzedaży kart kibica. Kosztują one 10 złotych, a kibicom, którzy kupili je wcześniej za wyższą cenę zwracano różnicę.
Vuk Sotirović zaognia konflikt z kibicami. Obraża się na fanów za gwizdy i brak akceptacji lenistwa.

Listopad – Mamy lidera!
Pogoń wygrywa kolejne trzy mecze i umacnia się na pozycji lidera zaplecza ekstraklasy. Cztery punkty przewagi nad drugim zespołem w tabeli to dobra pozycja wyjściowa. Tak dobrą sytuacje zapewniły wyjazdowe zwycięstwa nad Polonią Bytom i Wartą Poznań oraz domowy triumf nad Górnikiem Polkowice.
Po dobrej rundzie piłkarze Pogoni są chwaleni za metamorfozę i skuteczną grę na przestrzeni całej rundy. Jesienią wygrali 12 meczów, 5 zremisowali i 4 przegrali.
Kibice organizują akcję pomocy psom ze schroniska dla zwierząt. Aktywność kibiców odznacza się także w sprzedaży kibicowskich pamiątek, których promocja ruszyła pełną parą.

Grudzień – Ruchy kadrowe
Pogoń opuszcza Piotr Petasz, a do Szczecina przychodzi Estończyk Sergei Mosnikov oraz Wojciech Golla. Kontrakt z Pogonią przedłuża znakomity jesienią Robert Kolendowicz.
W 2011 roku Pogoń rozegrała 38. oficjalnych meczów (37 ligowych i 1 w Pucharze Polski). W tych meczach wygrała 21. razy, 12 zremisowała i 5 przegrała, co przekłada się na 75. punktów. Reprezentanci Dumy Pomorza strzelili 71. bramek i stracili 32. Z drużyn występujących na centralnym szczeblu rozgrywek (Ekstraklasa i I liga) Portowcy odnieśli w 2011 roku najmniej porażek ligowych.  

foto:  PogonOnline.pl/Arat      źródło:  PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności