Marketingowa ofensywa

Władze Pogoni zapowiadają zdecydowanie większą aktywność w dziedzinie reklamy meczów drużyny niż dotychczas.

- Jako klub dołożymy wszelkich starań, żeby zachęcić kibiców, aby na do nas trafiali na mecze i aby nie kosztowało ich to niesamowitych pieniędzy – mówi prezes Pogoni, Jarosław Mroczek.
Właśnie wszechobecna informacja o karnetach oraz odpowiednia cena mają być dźwignią reklamy. W ramach kampanii informującej o meczach Pogoni władze klubu zapowiadają walkę na kilku frontach. W mieście pojawi się sześć bilbordów zachęcających do zakupu karnetów, w autobusach i tramwajach zawiśnie około dwustu plakatów, a w kilku innych punktach będą rozdawane ulotki zapraszające  na mecze i aprobujące zakup karnetów.
- Chcemy obudzić nieaktywnych kibiców – mówi Mroczek.
Pogoń ma być rozreklamowana jako zespół grający efektownie i jako klub zmierzający do ekstraklasy. Plakaty i bilbordy będą zachęcały do przyjścia na mecz lidera zaplecza ekstraklasy, który nie traci goli od 65. minuty „prawdopodobnie jako jedyny klub w Europie”.
Ważnym elementem kampanii jest uświadomienie mieszkańców Szczecina o niskiej cenie karnetów. Przy zakupie ulgowego karnetu na określony sektor, koszt pojedynczego biletu na mecz wynosi 4 złote i 29 groszy.
- Proszę popatrzeć ile kosztuje słoik ogórków, mleko czy banany. My zachęcamy, żeby zamiast tego kupić bilet na mecz w postaci karnetu. To wszystko jeden poziom cenowy. Oferujemy o wiele więcej atrakcji niż zjedzenie kiści bananów – w specyficzny sposób zachęcał do kupna karnetu prezes Pogoni.

Komentarze