|
poniedziałek, 26 marca 2012 r., godz: 22:44
Bartosz Ława zbliża się do setnego występu w barwach Pogoni. Spotkania w Nowym Sączu nie zaliczy do tych udanych.
Co jego przeszkodziło Pogoni przeważyć szalę zwycięstwa na swoją stronę? - Całą drugą połowę musieliśmy grać w dziesięciu. Wiedzieliśmy, że gramy na trudnym terenie i zawsze niełatwo nam się tutaj grało. Podstawą było to, żeby nie stracić bramki i wtedy na pewno sami coś byśmy strzelili. Po pierwszej połowie było 0:0 i w drugiej mieliśmy rozpocząć mocniejszy atak. Szybka czerwona kartka dla Petera Hriczki pokrzyżowała nam plany. Byliśmy osłabieni, bo nie grało tam dwóch bardzo dobrych zawodników – mówił kapitan Pogoni. - Mamy szeroką kadrę. Uzbieraliśmy już trochę kartek i zapewne w następnych meczach wyjściowa jedenastka będzie wyglądać nieco inaczej. Dlatego też winy nie możemy zrzucać na to, że nie grało dwóch podstawowych zawodników. Musimy patrzeć na siebie, grać swoje i zdobywać punkty w następnych meczach – dodał Ława. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: Biuro Prasowe Pogoni Szczecin SA; PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||