Olimpia Elbląg - Pogoń 2:1 - Świąteczna kompromitacja!

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Zajmująca ostatnie miejsce w tabeli Olimpia Elbląg pokonuje Pogoń 2:1.

W pierwszych 45 minutach pomimo przewagi piłkarzy Pogoni nie udało im się zdobyć bramki a Olimpia rzadko zagrażała bramce Janukiewicza.
Bramki, które zadecydowały o wyniku końcowym padły w drugiej części meczu. W 69 minucie gospodarze konstruują akcję, po której Kołosow podał piłkę w pole karne do Górki. Ten próbował ograć Błażeja Radlera i obaj piłkarze padali na boisko. Do piłki jako pierwszy podbiegł Tomasz Chałas i strzałem  pokonał interweniującego Radosława Janukiewicza. Radler sygnalizował sędziemu, że przy tej akcji był faulowany, ale sędzie uznał bramkę dla Olimpii.
Sześć minut później piłkarze Pogoni doprowadzają do remisu dając sygnał, że mogą rozstrzygnąć wynik tego meczu na swoją korzyść. Po lewej stronie boiska na wysokości pola karnego piłkę wymieniali między sobą Kolendowicz i wprowadzony kilka minut wcześniej Golla. Ten pierwszy wbiegł w pole karne i celnie podał po ziemi do Błażeja Radlera, który z bliskiej odległości pokonał Rogaczowa.
Bramka dająca zwycięstwo gospodarzom padła w 80 minucie gry kiedy to Tomasz Chałas nie pilnowany w polu karnym przez obrońców Pogoni wykorzystał świetne dośrodkowanie i skierował głową piłkę do siatki.
Liderujący w tabeli Portowcy pokonali zostali przez ostatni zespół w tabeli tracąc fotel lidera, którym zostali piłkarze Termalicy Bruk-bet Niecieczy.

Bramki:
1:0 Chałas (69)
1:1 Radler (75)
2:1 Chałas (80)

Składy zespołów:
Olimpia: Rogaczew, Tiszkiewicz ( 78-Pacan), Borsukow ( 83-Lisiecki ), Scherfchen, Nadijewskij, Ljubenow, Matwijów, Czoska , Koladko ( 46-Chałas), Kołosow, Górka
Pogoń: Janukiewicz, Budka, Hernani, Radler , Pietruszka, Akahoshi, Ława , Frączczak, Edi ( 57-Sotirović), Kolendowicz ( 78-Lewandowski), Zwoliński ( 68-Golla)

Komentarze

Daniel-81    8 kwietnia 2012 r., godz: 11:37

barteo1948
W Szczecinie jak w Szczecinie. Ja od lat w Polsce nie widzę dobrej piłki. A o ekstraklasie to można faktycznie zapomnieć. Włodarze mydlą oczy kibicom co sezon i co rundę, mówiąc w superlatywach, żeby tylko naiwnych kibiców ściągnąć na Twardowskiego. A co widzimy? Żenującą grę piłkarzyków-pajacyków.

barteo1948    7 kwietnia 2012 r., godz: 21:24

Dajcie sobie na luz z ekstraklasą!!! Nasza drużyna nie nadaje się na ten szczebel rozgrywek i przez długi czas w Szczecinie nie zobaczymy dobrej piłki!

gregor39szczecin    7 kwietnia 2012 r., godz: 19:15

Przegrać z ostatnią drużyną w tabeli to trzeba mieć prawdziwy talent.
SKANDAL!
Opamiętajcie się panowie!!

kohlunia    7 kwietnia 2012 r., godz: 18:22

przepraszam,my jesteśmy w 1 lidze czy chcemy wejść do 1 ligi?