|
wtorek, 17 kwietnia 2012 r., godz: 20:47
Jeszcze kilka tygodni temu wszyscy w Szczecinie spodziewali się, że na etapie na którym obecnie toczą się rozgrywki I ligi Pogoń będzie niemal pewna awansu do ekstraklasy.
Stało się inaczej. Awans już nie jest na wyciągnięcie ręki, a droga do niego została znacznie utrudniona. Przyjrzyjmy się kalendarzowi gier drużyn z czołówki zaplecza ekstraklasy. Analiza terminarza i orzekanie o szansach Pogoni ma jedynie sens gdy przyjmiemy powrót do formy podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza. Wbrew rozumowi, a bardziej z niezrozumiałego optymizmu i nadziei zakładamy w poniższej analizie, że Portowcy zaczną grać o awans, a nie rozdawać punkty. Papierowi faworyci Najbardziej korzystny terminarz z zespołów czołówki ma oczywiście Piast Gliwice, który do końca sezonu już tylko raz wyjdzie ze swojego miasta na mecz. Zespół ze Śląska ma już tylko dwa punkty straty do Termaliki i Pogoni i w ciemno można typować awans zespołu z Gliwic do ekstraklasy. Tym bardziej, że rywale u siebie też nie należą do tuz – dwie z rzędu Olimpie, Ruch Radzionków, Flota, Dolcan, Kolejarz i dopiero pod koniec sezonu (kiedy najprawdopodobniej Piast będzie miał awans w kieszeni) trudniejsze mecze – wyjazd do Łęcznej i potem dwa spotkania u siebie – z GKS-em i z Zawiszą. Tak na dobrą sprawę Piast może spokojnie gromadzić punkty i wydaje się w tej chwili najpoważniejszym kandydatem do awansu. Powody do optymizmu mają także w Niecieczy. Nie dość, że Termalika jest liderem to i terminarz sprzyja podopiecznym Dusana Radolskyego. Po dwóch spotkaniach u siebie – z Sandecją i Polkowicami – w których gospodarze powinni zdobyć sześć punktów, kolejne spotkania też nie będą należeć do ligowych szlagierów. Termalice zostały mecze z ligowymi średniakami lub drużynami walczącymi o utrzymanie. Dopiero w ostatniej ligowej kolejce Termalikę czeka wyjazd do Łęcznej na pojedynek z będącą w czołówce Bogdanką. Specyficzna Bogdanka Ciekawie wygląda terminarz Bogdanki Łęczna. Można zauważyć prawidłowość, że już do końca sezonu ta drużyna na przemian będzie u siebie podejmować ligowych faworytów (Zawisza, Arka, Pogoń, Piast, Termalika), a na wyjazdach będzie grała ze słabszymi zespołami. Trzeba wziąć pod uwagę, że Bogdanka ma pięć punktów straty do miejsc premiowanych awansem, więc staje przed uczciwą i bezkompromisową szansą – na własnym terenie będą podejmować wszystkie zespoły z czołówki i jeśli w meczach z faworytami wywalczą sobie awans to będzie on jak najbardziej zasłużony. Przeciętnym terminarzem dysponuje Arka. Podopiecznych Petera Nemeca czekają jeszcze trzy mecze z drużynami z czołówki (konfrontacje w Łęcznej i Bydgoszczy, mecz na zakończenie u siebie z Pogonią). Poza tym Arkowcy powinni u siebie punktować w meczach z nie walczącym o nic Kolejarzem oraz z walczącymi o utrzymanie GKS-em Katowice oraz Wisłą Płock. Także na wyjazdach spadkowicz z ekstraklasy zagra z zespołami walczącymi o uniknięcie spadku. Arkowców czekają wyjazdy do Ząbek, Polkowic i Bytomia. Trudne wyjazdy Pogoni i Zawiszy Najgorzej wyglądają plany gier Zawiszy i Pogoni. Beniaminek I ligi podejmie u siebie Arkę i Pogoń, ale czekają go wyjazdy do Łęcznej i Gliwic. Najbliższe kolejki powinny wyjaśnić czy Zawisza zdoła wyjść z kryzysu i powalczyć jeszcze o ekstraklasę czy dorobek z rundy jesiennej już nie zostanie znacznie wzbogacony. Najprawdopodobniej na to pytanie odpowiedzą trzy kolejki, począwszy od 28. kwietnia, a kończąc na 9. maja, kiedy Zawisza zagra na wyjazdach z Polkowicami i Wisłą, a u siebie podejmie Arkę. Na tle terminarzy przeciwników blado wypada plan gier Pogoni. Najbliższe kolejki to jeszcze przetarcie (wyjazdy do Radzionkowa i Ząbek, u siebie gry z Flotą i Kolejarzem), ale końcówka rundy ostatecznie wyznaczy wartość zawodników Pogoni. Na przestrzeni tygodnia (9-16 maja) podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zagrają w Łęcznej i Bydgoszczy, a pomiędzy tymi meczami podejmą GKS. Na koniec na Pogoń w Gdyni czeka jeszcze gdyńska Arka. Wygrywać mimo terminarza! Można dokonać łatwego podziału drużyn z czołówki względem terminarza. Zdecydowanymi szczęściarzami w tym aspekcie są zawodnicy Piasta i Termaliki. Piłkarze Bogdanki i Arki znajdą powody do narzekań na plan gry, ale także i pozytywy wynikające z rozmieszczenia następnych spotkań. Najgorzej przedstawia się terminarz zawodników Pogoni i Zawiszy. Jako kibice czekamy aż Portowcy udowodnią swoją wartość i nic – nawet niewygodny terminarz - nie będzie przeszkodą w skutecznej grze i osiąganiu korzystnych wyników. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||