Zadyszka Termalicy, szansa Pogoni

Czterech pretendentów do wywalczenia awansu do ekstraklasy znowu punktowało nierówno. W 31. kolejce do ekstraklasy przybliżył się Piast, a oddalił się Zawisza.
Gliwicki Piast umocnił się na pozycji lidera dzięki domowemu zwycięstwu z Kolejarzem Stróże. „Piastunki” mają teraz trzy punkty przewagi nad Termalicą i Pogonią.
Wicelider z Niecieczy złapał wyraźną zadyszkę. Tym razem podopieczni Dusana Radolskiego zostali ograni na własnym terenie przez Flotę Świnoujście 2:3, chociaż jeszcze na kilka minut przed końcem zawodów gospodarze prowadzili 2:1.
Zawiódł także Zawisza, który tylko zremisował na wyjeździe z Polonią Bytom. Remis beniaminkowi zaplecza ekstraklasy uratował Paweł Oleksy zdobywając bramkę w doliczonym czasie gry. Po wpadce w Bytomiu Zawisza ma dwa punkty straty do Pogoni i Termalicy.
Zwycięstwo podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza pozwoliło im dogonić w tabeli Termalice, która jest nad Portowcami tylko dzięki lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich.
Po środowej, 32. kolejce, w walce o awans pozostaną już jedynie trzy zespoły. W Bydgoszczy Zawisza podejmie szczecińską Pogoń i przegrany zespół na pewno zagra w przyszłym sezonie w I lidze. Zwycięzca środowej walki o życie będzie musiał liczyć na potknięcia Piasta, który drugi raz w rundzie wiosennej zagra na wyjeździe (w Łęcznej) oraz na Termalikę, która podejmie Dolcan.

Komentarze