|
piątek, 1 czerwca 2012 r., godz: 08:51
Robert Mandrysz rozwiązał za porozumieniem stron umowę z klubem, która obowiązywała do końca czerwca 2013 roku - informuje Przegląd Sportowy.
- Mogłem w Pogoni zostać jeszcze przez rok i kasować pieniądze za samo siedzenia na ławce rezerwowych - powiedział Mandrysz.- Dla mnie najważniejsze jest jednak regularne granie. Uznałem, że skoro trener Ryszard Tarasiewicz nie widział dla mnie miejsca w zespole w pierwszej lidze, to tym trudniej będzie mi się przebić do składu w ekstraklasie - powiedział 21-letni pomocnik, który stał się wolnym zawodnikiem. Mandrysz jesienią rozegrał w pierwszej lidze siedem spotkań. Wiosną trener Marcin Sasal przesunął go jednak do zespołu rezerw. Początkowo działacze Pogoni nie pozwalali mu nawet na grę w meczach w czwartej lidze. W podobnej sytuacji znaleźli się Łukasz Matuszczyk i Adrian Łuszkiewicz. Dziwną decyzję tłumaczyli chęcią ogrywania w zespole rezerw juniorów. W czasie rundy zmienili jednak zdanie i Mandrysz występował w zespole rezerw. Trener Tarasiewicz zaprosił nawet Mandrysza na treningi z pierwszym zespołem, które po zakończeniu urlopów rozpocząć się maiły 3 lipca. - Po przeanalizowaniu sytuacji doszedłem do wniosku, że w Pogoni nie ma już jednak dla mnie miejsca - dodał Mandrysz. Do Pogoni Mandrysz trafił z Gwarka Zabrze. Gdy trafił na Twardowskiego trenerem Pogoni był jego ojciec Piotr Mandrysz. foto: PogonOnline.pl/Cob źródło: Przegląd Sportowy/DJ js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2025 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||