|
środa, 6 października 2004 r., godz: 09:18
Wczoraj w meczu grupowym o Puchar Polski piłkarze szczecińskiej Pogoni przegrali w Nowym Dworze Mazowieckim z II-ligowym Świtem 0:2 (0:0).
Po ostatnim gwizdku arbitra właściciel Pogoni Antoni Ptak oraz prezes klubu Dawid Ptak nie mieli wesołych min.- Czy chcę zmienić trenera? Sam pan widzi jak to wygląda - stwierdził jeszcze w przerwie prezes klubu Dawid Ptak. - Oczywiście nie podejmę żadnych pochopnych decyzji, ale mogę potwierdzić, że rozglądamy się za następcą Bogusława Baniaka. Słowa syna potwierdził Antoni Ptak. - To tragedia - podsumował postawę Portowców. - Nie potrafią grać na wyjeździe. Nie wytrzymują meczu kondycyjnie. Widoczny jest brak trenera Bogusława Pietrzaka. Właściciel klubu przyznał, że poszukiwany jest trener, który miałby zastąpić na ławce trenerskiej Bogusława Baniaka. W sobotę, w spotkaniu o ligowe punkty, podopieczni trenera Bogusława Baniaka ulegli Wiśle Płock. To znak, że szczecińska drużyna przeżywa poważny kryzys. źródło: Głos Szczeciński
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
© Pogoń On-Line |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||||