|
wtorek, 19 października 2004 r., godz: 20:21
Rozmowa z Mariuszem Masternakiem, obrońcą Pogoni Szczecin.
Jak widzicie swoje szanse w konfrontacji z Legią? - W Szczecinie gramy dobrze, więc i z Legią trzeba powalczyć. Podejrzewam, że rywal zagra nowym systemem, czyli czwórką obrońców w linii - w tym upatruję naszą szansę. Po raz pierwszy zagrał tak w sobotę z Groclinem i widoczny był brak zgrania. Nie stoimy na straconej pozycji.A co jest ważniejsze: liga czy Puchar? - W obu rozgrywkach gramy o zwycięstwa, ale ważniejsza jest mimo wszystko liga. Nie asekuruję się. Wręcz przeciwnie! Mamy duże szanse na wyjście z grupy i nie zaprzepaścimy okazji. Puchar Polski jest dla nas jedyną szansą na awans do pucharów europejskich. Jesteście w stanie go zdobyć? - Jak poprawimy naszą grę, wszystko będzie możliwe. Spójrzmy realnie - niektóre drużyny nie są wcale dużo lepsze od nas. Potrzebne jest też szczęście i mam nadzieję, że zacznie nam ono dopisywać. Jak układa się współpraca z nowym szkoleniowcem? - Na razie nie można niczego mu zarzucić, tym bardziej że wygraliśmy. Trener Panik jest z nami zbyt krótko, bym mógł go oceniać. Poczekajmy kilka tygodni na efekty jego pracy. foto: Pogoń On-Line; Mariusz Masternak źródło: gazeta.pl/Marek Szandurski
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
© Pogoń On-Line |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||||