|
środa, 27 października 2004 r., godz: 18:18
Grzegorz Matlak po raz ostatni wystąpił w składzie Pogoni w meczu ligowym przeciwko Groclinowi w Grodzisku pod koniec sierpnia.
Od tego czasu leczy poważną kontuzję kręgosłupa. Piłkarz Portowców przechodzi rehabilitację i liczy, że być może wyjdzie na boisku już w spotkaniu przeciwko Cracovii Kraków. Matlak nabawił się groźnej kontuzji już w czerwcu tego roku przed meczem drugoligowym z GKS Bełchatów. - Może zabrzmi to paradoksalnie, ale moja kontuzja nie była efektem urazu w meczu, ani na treningu - mówi Grzegorz Matak. - Przed spotkaniem byliśmy zgrupowani w hotelu Park. Gdy na cztery godziny przed meczem wstałem z łóżka i schyliłem się poczułem potężny ból i tak już zostałem w pozycji Małysza. W meczu przeciwko bełchatowianom Matlak zagrał dzięki przeprowadzonym zabiegom przez klubowego masażystę Dariusza Dalke. Jak sam jednak mówi nie zagrał już w tym spotkaniu na maksimum swoich możliwości. Zmiany trenera piłkarz nie chce komentować wprost. - Jestem zżyty z trenerem Baniakiem i to dzięki niemu wiele osiągnąłem - mówi Matlak. - Z trenerem Panikiem nie znam się tak dobrze, jednak z opinii kolegów słyszałem, że jest to fachowiec. Ostatnie wyniki pokazują, że zespół jest na fali i to mnie niezmiernie cieszy i dopinguje do szybkiego powrotu do pełni zdrowia. foto: Pogoń On-Line; Grzegorz Matlak źródło: Głos Szczeciński/Sylwester Wasiak
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
© Pogoń On-Line |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||||