Bez Ławy i Moskalewicza?

Piłkarze Prokomu Arki Gdynia we wtorek mieli wolne, a w środę stawili się na trening. Niestety nie wszyscy. Bartosz Ława jest w Szczecinie, gdzie w niedzielą Arka grać będzie z Pogonią. Ława nie ma jednak do spełnienia żadnej tajemniczej misji przed tym spotkaniem. Pomocnik żółto-niebieskich leczy u cenionego przez ligowych piłkarzy szczecińskiego fizjoterapeuty Zbigniewa Pawłowskiego kontuzjowaną w meczu przeciwko Górnikowi Zabrze nogę. Jego występ w niedzielnym meczu jest praktycznie wykluczony. Ława na boisku może pojawić się dopiero 19 listopada w spotkaniu przeciwko Wiśle Kraków. Niepewna jest także gra Olgierda Moskalewicza. Grający niegdyś w zespole Portowców piłkarz ciągle leczy złamany nos.
- Bardzo bym chciał zagrać w Szczecinie - mówił w środę. - Ale najchętniej bez maski chroniącej nos. A to byłoby chyba za duże ryzyko. Grając w masce mam utrudnione pole widzenia.

Komentarze