|
środa, 23 maja 2007 r., godz: 11:53
Piłkarze Pogoni Szczecin po meczu w Grodzisku Wielkopolskim mieli wrócić do Szczecina, a pojechali do Gutowa Małego.
Taką decyzję podjął prezes klubu Jan Miedziak. Zawodnicy po przegranym pojedynku zamiast 250 kilometrów pokonali w nocy 330 i nad ranem dotarli do ośrodka pod Łodzią. Jutro, po dniu odpoczynku, kolejny etap o długości 600 kilometrów do Pogorzelicy. - To jest bez sensu - komentuje decyzję prezesa Miedziaka Julcimar, kapitan drużyny. - Tym bardziej, że wyjazd do Pogorzelicy był zaplanowany. - Kolejny superpomysł naszego superprezesa Miedziaka - dodaje Piotr Celeban, piłkarz Pogoni. Zmęczeni nieustannymi podróżami piłkarze Pogoni rozegrają w sobotę w Szczecinie ostatni mecz w ekstraklasie z walczącym o tytuł Mistrza Polski GKS-em Bełchatów. źródło: Polskie Radio Szczecin
js
nomra55 23 maja 2007 r., godz: 19:03
panie miedziak daje tyle za kilo ile pan wazy kilo miedzi -17.00zl
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
© Pogoń On-Line |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||||